Kazuma narodzil sie ze zwiazku Japonki i Murzyna. Nie jest akceptowany przez srodowisko, upokarzany zwlaszcza przez gang Orlow, ktory poluje na takich jak on. Nie moze sie jednak wyniesc z miasta, zanim nie odnajdzie swojej zaginionej siostry. Mako (jak zwykle swietna Meiko Kaji) postanawia mu pomoc. Wczesniej musi uratowac swoje przyjaciolki z gangbang party. Sporo naiwnosci, ale ma swoj urok. Plus troche zaskakujaca koncowka i kapitalna muzyka! A Meiko do twarzy w kapeluszu - podobnie jak w cyklu filmow "Female Prisoner Scorpion" (bohaterka byla inspiracja dla wygladu Miss Scorpion w "Love Exposure"!) jednak to seria "Stray Cat Rock" byla pierwsza.
Kolejny miłośnik filmów działający w myśl zasady: oglądam wszystkie japońskie i koreańskie śmieci jak leci.
Niestety uzytkownik xandani nie pokazuje jakie sam smieci oglada, wiec trudno z nim polemizowac. Patrzac jednak na jego jednozdaniowe wypowiedzi powaznym partnerem do dyskusji na pewno nie jest.
Jest sens go oglądać bez znajomości wcześniejszych części? Szukam czegoś podobnego do "Faster pussycat kill! kll!"