Pewnego dnia przy śniadaniu, cyrulik znajduje w bochenku chleba nos. Mniej więcej w tym samym czasie właściciel nosa, "major" Kowalew, budzi się z gładką powierzchnią między policzkami. "To straszne" myśli sobie, "przecież zajmuję wysoką pozycję i mam tyle znajomości. Jak będę wyglądał bez nosa." Idąc po ulicy widzi...
więcej