Spox adaptacja Draculi, ma klimacik i świetne aktorstwo. Powaga, mimo że ma parę latek na karku ogląda się wyśmienicie. Wqurwia trochę nie najwyższa jakość obrazu ale to w końcu film z lat dwudziestych. Max Schreck ze swoją interpretacją postaci hrabiego zjada na śniadanie takich gwiazdorów jak Lee i Lugosi