Genialna gra światła i cieni, znakomite ujęcia, ciekawe scenerie, piękno wizualne, świetne aktorstwo.
Max Schrek wciąż swoją gestykulacją, zachowaniem, poruszaniem, mimiką oraz charakteryzacją robi wrażenie.
Film dziś już mało straszy, ale nie można odmówić mu atmosfery niepokokącej tajemnicy i obecności pewnego napięcia. Scenariusz mocno się różni od literackiego pierwowzoru, ale nie zawodzi. Jak wiadomo zresztą to w końcu nieoficjalna ekranizacja w dodatku zakazana.
Napewno dużo na odbiór tego dzieła ma fakt z którym podkładem muzycznym oglądamy. Ja widziałem wersję akurat z tym:
http://video.google.com/v...Nosferatu+1922#
I tu na przykład muzyka pasowała idealnie, wzmacniała nastrój. Tyle, że ja oczywiście miałem z Niemieckimi napisami, a nie Hiszpańskimi.
Film mimo sporej dawki latek na karku jest wręcz obowiązkiem do obejrzenia! Jego klimat, fabuła i wykonanie mogą oczarować nawet nie jedną osobę gustującą w bardziej współczesnych produkacjach.
Kawał znakomitego kina! Jak najbardziej polecam!
Tak przy okazji. Gdzie mogę znaleść wersję z muzyką Jamesa Bernarda?
Zależy mi na niej bardzo.