Dobry film, trzymający w napięciu, ale jednego nie rozumiem - po co oni przynosili tego ptaka w klatce do statku obcych?
Jak dawniej górnicy w kopalni. Ptaszek czuły na zanieczyszczenia niekoniecznie wykrywalne dla przyrządów (nowe, nieznane, kosmiczne?). W razie takowych ptaszek wykituje przed czałowiekiem i wiemy że coś jest nie tak.