maud adams ponownie w roli dziewczyny bonda, słabo wypada i nie wygląda ładnie, miała tam niby 38 lat, a wyglada jakby byla grubo po 40, czarny charakter nawet mi sie podobal ten koles nawet byl w niesmierlelnym 2 tez tam gral glowny czarny charakter, pomocnika czrnego charakteru no slaby jest nie ma co sie rownac z mokra robota z goldingera, wspominam o nim, po ten z golddfinger skruszyl w dloni pileczke do golfa, a ten drugi kostke i taki pyl sam zostal tylko z tego, fajne bylo , ze q troche pomagal bondowi to byla nowosc, a nie tylko dostraczal gazety jak t bylo w poprzednich odslonach serii, moore zdecydowanie za stary na bonda 56 lat, nie chodzi o wiek tylko o jego wyglad wygladal juz jak dziadek, a na koniec stracie dwóch bondów roger moore w "Ośmiorniczce", a Sean Connery w "Nigdy nie mów nigdy" bezapelacyjnie wygrywa Connery po długiej przerwie. Bond z Connery'ym bije na głowę Ośmiorniczkę i jest o wiele lepszy. Może Bond z moorem zarobil wiecej, bo 188 mln $ okolo, a bond z connerym 160 mln $ , ale kasa nie swiadczy o tym ktory film jest lepszy, to może tutaj stracie wygrala osmiorniczka, ale bond z connerym mial wiekszy budzet bo 36 mln $, a z moorem 28 mln $ i to widac doslownie ta roznice, w ogole nigdy nie mow nigdy jest o wiele lepsze od osmiorniczki pod wieloma wzgledami, np. z tego ze sean connery jest o wiele lepszym bondem niz moore, taka jest prawda.