6,2 5,0 tys. ocen
6,2 10 1 5001
5,5 10 krytyków
O psie, który jeździł koleją
powrót do forum filmu O psie, który jeździł koleją

Słaby

ocenił(a) film na 3

Pierwszy raz miałam ochotę wyjść z kina. Pierwsza godzina filmu nie do wytrzymania- sierpien spalone trawy, dojrzałe słoneczniki, ogromne hosty- udaje kwiecień maj i czerwiec, humor na sile, gra aktorska Zuzi mnie irytowała, ale to tylko dziecko wiec wybaczam. Najbardziej nie do wytrzymania dla mnie było to dziwne połączenie lat minionych- mody, tego ich domku i aranżacji w nim, wyposażenia kolei z hasztagami( które dziecko w wieku 7 lat nie orzeczyta),, komórkami i internetem. Na pozostałej części filmu pół sali kinowej płakało ze wzruszenia, tak ze ostatnie pół godziny oceniam na 5, początek na 1 w sumie na 3. Generalnie żałuje wydanych pieniędzy

ocenił(a) film na 8
Goska_Bab

> dziwne połączenie lat minionych- mody, tego ich domku i aranżacji w nim, wyposażenia kolei z hasztagami( które dziecko w wieku 7 lat nie orzeczyta),, komórkami i internetem.


choć cały film oceniam dość pozytywnie to faktycznie ten element mi się nie podobał.
z jednej strony dzieci ze smartfonami, a z drugiej zdemontowane tablice na stacji ;)
raz jedzie zabytkowy zielony pociag PKP a raz kibel polregio na peronie... ;)

ocenił(a) film na 8
kocurek1993

Mam wrażenie, że to świadoma stylizacja mająca nadać pewnego rodzaju magii filmowi. Bo to co takie stare i zabytkowe będzie dla dziecka czymś innym i egzotycznym

MistrzSeller

Ja nie oceniam aż tak krytycznie. Dziecku się podobałoale również nie jestem zachwycona kostiumami. Wyglądają trochę jak z filmów typu Panna z mokrą głową. Tak mi się kojarzą te wszystkie kołnierzyki, swetry, falbanki. Z pewnością jest to zamierzony ale mnie nie przekonuje, tak jak momentami przesadna teatralność ale to akurat cechą zarówno wielu filmów dla dzieci jak i polskiej kinematografii.

ocenił(a) film na 7
Goska_Bab

Film celowo jest wymieszany scenografią z różnych czasów. To celowe działanie w celu osiągnięcia efektu ciepłej i sympatycznej atmosfery filmu familijnego. Podobne zabiegi nie zawsze się udają, ale tutaj wyszło znakomicie. To zresztą nie tylko moje zdanie, ale mnóstwa ludzi. W drugiej części również powielono ten schemat i także wyszło świetnie.