No chyba, że scenariusz mnie zaskoczy pozytywnie, w co wątpię.
Myślę, że Scotta czy innych twórców nie bardzo obchodzi, czego chcesz a czego nie. Sequel ma szansę przynieść zysk i przyciągnąć odbiorców z racji na otwarte zakończenie części pierwszej, i mimo wielu błędów i potknięć w scenariuszu filmu czekam na sequel. pozdrawiam
popieram, dajcie juz spokoj z tym hejtowaniem, niepodoba sie to wlaczcie sobie transformers
Ciągle mam nadzieję, że Scott przejrzy na oczy i druga część nie powstanie. Ileż można się kompromitować....
Strasznie banalny był ten film i do tego mocno dziurawy i do tego te postacie SJ ohh my taki potencjał Gigera zamienić na zwykłego Humanoida
To właśnie było najgorsze. Z ciekawie zapowiadającego się tajemniczego kosmity zrobiono łysego albinosa z kaloryferem. Ze zwiastunów wnioskowałem, że może to jakiś zmutowany członek załogi albo po prostu inny obcy i strasznie się zawiodłem. A to wszystko przypieczętowały- brak logiki, pogodny motyw muzyczny jak na horror, typowe "hollywództwo" oraz wplecenie w to "Lawrence'a z Arabii" jakby scenarzysta nic oryginalniejszego nie potrafił wymyślić.
To film który oglądał android David w Prometeuszu ''the trick mr Potter is to not mind that it hurts''
Scott ma to do siebie ,ze zdarza mu sie nakręcić film dobry i pociac go tak ,żeby nie mial sensu. Powinni wydawac tylko wersje reżyserskie Prometeusza i Królestwa Niebieskiego Np.
To nie takie proste, niektóre kina nie mają 20 sal a na przykład tylko 4 lub 5, a takie dobrze zarabiające Prometeusze wypychają dobre filmy z repertuaru
Nie zapominajmy także o tych bezlitosnych bileterach, którzy porywają ludzi z ulicy, wrzucają do sali kinowej i trzymają z lufą przy skroni, zmuszając do obejrzenia filmu. :D