No właśnie o to chodzi, że wszystko już było, więc nie za bardzo wiem czym twórcy chcieli tutaj zaskoczyć. Nie wysilili się bardzo. Nikt już nie potrafi stworzyć horroru s-f na przynajmniej zbliżonym poziomie do dzieła |Scotta o "Nostromo". Tylko łatwe przeróbki, licząc na sentymenty fanów.
nie oszukujmy się, że poprzednie firmy były jakieś wybitne pod względem scenariusza.
W Jedynce załoga cywilnego frachtowca ląduje na losowym asteroidzie, po czym do środka swojego statku kosmicznego wprowadzają obcą formę życia, przyklejoną do twarzy załoganta.
W Dwójce oddział zaprawionych w walce marines zachowuje się bezradne dzieci we mgle, co staje się po prostu komiczne.
Trójka to ganienie obcego po jakimś labiryncie - absurdalne.
Czwórka to już totalne absurdy, gdzie rodzi się obcy będący hybrydą człowieka i obcego.
Jakoś to wszystko w swoich czasach się trzymało, bo nie było horrorów sci-fi nakręconych z takim budżetem, ale dzisiaj to wszystko jest kopią.