PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10010007}

Obcy: Romulus

Alien: Romulus
2024
6,4 45 tys. ocen
6,4 10 1 45178
6,4 65 krytyków
Obcy: Romulus
powrót do forum filmu Obcy: Romulus

5/10

ocenił(a) film na 5

Ujdzie ale i tak najsłabszy ze wszystkich części Obcego przy czy nie wliczam tych dwóch wysrywów o szalonym syntetyku robionych przez wypalonego już reżysersko Scotta a mianowicie: "Prometeusza" i "Przymierza"
SPOILERY
1. Wiele powielonych pomysłów z poprzednich części tylko w gorszym wykonaniu począwszy od całych scen jak np. te z uwięzioną osobą w kokonie, a skończywszy na kultowych tekstach rzucanych przez bohaterów. Nawet sam finał z tym jakby to nazwać finałowym BOSSEM to jakby skopiowany z Przebudzenia z 1997 [poród monstrum, mieszanka DNA itp] Mogli se to darować i zafundować lepszą rozwałkę z klasycznym Obcym, a tak mamy cały czas kopie i klisze poprzednich części...

2. Nie trzyma się logiki gdyż wszystko tam zbyt szybko się dzieje np. proces wszczepienia embrionu przez facehugera trwa zaledwie kilka minut, a nie wiele godzin jak to miało miejsce w poprzednich częściach 1-4. Co jest totalną bzdurą i sprawia wrażenie jakby zabrakło jeszcze jednego aktu w tym filmie tego który buduje napięcie.

3. Bohaterowie kompletnie bez osobowości, których los jest widzowi obojętny, po prostu zwykłe mięso armatnie które szybko ginie więc można zapomnieć o takich postaciach jak np Hudson, Vasquez, Burke, Hicks czy innych z których każda miała swój indywidualny charakter oraz cechy, dzięki czemu wykorzystano ich potencjał w 100% Tu mamy po prostu ludzi bez historii, grupkę statystów która to po kolei i dość szybko ginie, a jedyne postacie które coś wnoszą to para głównych bohaterów murzyn adnroid i ta podróbka Ripley [reszta to tylko tło]

4. Sceny samej akcji z Obcymi też jakieś takie słabe to to było w porównaniu choćby z Obcym 2 i 4 gdzie jak już była akcja to konkretna na którą wpływ miało wiele znajdujących się tam postaci. Tu jak zwykle tylko Bohaterka jest mega hiper super i jej android reszta to nic nie wnoszące ofiary losu BTW. Strzelaniny z Aliens 1986 czy Aliens Przebudzenia 1997 miały ten "pazur" w sobie, do dziś lubię sobie obejrzeć te sekwencje akcji, za to w Romulusie były bo były...