Dzieci -aktorzy z angielskim arystokratycznym akcentem, z ładnymi buźkami ( to zapewne efekt życia w kopalniach:)) i ich infantylną grą aktorską pasują jak Deadpool w serialu Klan.
Prawie wszystko w tym filmie jest niespójne. Jedynie próba stworzenia dobrego klimatu poprzez scenerię świata kopalni ( lub raczej jego animacja komputerowa ) zasługuje na uwagę .
Efekty ? Te w Obcym Decydujące starcie z 1986 r. wyglądały zdecydowanie lepiej i przede wszystkim wiarygodniej.
Nie dałem rady obejrzeć nawet 1/3 filmu.
Zaraz po tej „pomyłce” obejrzałem ponownie „Obcy decydujące starcie” i to jest prawdziwy film - sztuka prawdziwego filmu SF.