Będąc całkowicie szczerym miałem nadzieję na totalny powrót subtelnego slashera rodem z pierwszej części. Finalnie skończyło się na jakimś specyficznym połączeniu dwóch klimatowi z dwóch pierwszych części. Niektórym sie to napewno spodoba, ba, zgaduje ze większości widzom która nie jest tak mocno zaznajomiona z serią. Dla mnie czyli wielkiego fana pierwszej części i subtelnego podejścia do horrorów sci-fi, zabrakło tutaj wiele. Mimo to odwzorowanie lokacji, statków itp. świetne. CGI przecudowne, oraz fajne smaczki dla fanów serii. Film mimo to ma wiele wad - główne postacie. Kopiuj wklej ekipy z pierwszej części serii, tylko że gorzej ukazani. Przez większość filmu nie dało się im kibicować, ponieważ niczym sie nie wyróżniali i zachowywali sie jak totalni palanci oraz półgłówki. Postać Andyego jedynie wprowadzała sporo świeżości i jestem pozytywnie zaskoczony grą aktorską aktora tego bohatera. Nie mogłem sie zdecydować z oceną, w najlepszym wypadku dałbym 6,5 ale dałem 7 ponieważ uwielbiam Aliena, moim zdaniem warto zobaczyć.