Skąd na na tej stacji kosmicznej wzięły się facehuggery? Jeżeli z założenia film dzieje się miedzy pierwszą a drugą częścią, a Ci naukowcy ściągnęli na na stację Obcego którego Ripley wywaliła z Nostromo (podobno przeżył tak coś gada ten rozwalony Ash)?
Do produkcji facehuggerów to zdaje mi się potrzebna była królowa co jaja znosiła. Jest taka scena że Ash pokazuje zwłoki tego Obcego podwieszone pod sufitem i to mi wygląda na zezwłok królowej z II a nie Obcego z I.
To by wychodziło że to się dzieje pa części II, albo ja czegoś nie ogarnąłem.
Ktoś rozwieje dylemat?
To był obcy z pierwszej części. Problem polega na tym, że dosłownie jedno zdanie temu poświęcili czyli jakoś wytworzyli facehugery za pomocą tego jednego nie tłumacząc w żaden sposób jak. Mam 3 możliwe teorie:
- na podstawie wyciętej sceny z 1 obcego: obcy ma możliwość w jakiś sposób przemieniania ludzi w jaja.
- na podstawie gier: dron gdy nie ma królowej ma możliwość po zabezpieczeniu nosicieli do przemienienia się w królową
- najgłupsza: magiczne moce naukowców bawiących się DNA obcego
Szkoda, że nie poświęcili temu kilku minut w filmie. Możliwe, że samotny ksenomorf może zmienić się w królową, żeby gatunek przetrwał.
A to nie było czasem tak, że weyland w "Aliens" nic nie wiedział o obcym? Mnie zastanawiało skąd na stacji tyle ksenomorfów. Film pokazuje szybkie narodziny jednego, który szybko zbiera trupy, a potem zbudowane gniazdo i pełno zwłok ludzkich z rozerwanymi klatkami. Raczej obcy z trupów się nie rodził, więc musiały się wykluć wcześniej i gdzieś ukrywać. Też szkoda, że kilku zdań o tym nie ma. Może to był powód, że weyland pozwolił stacji się rozwalić.