Film jest genialny. Mimo upływu czasu za każdym razem jak go oglądam jestem zachwycony. Nie ma się do czego przyczepić. 10/10
Jestem z 1980 roku więc film jest starszy ode mnie a i tak uważam, że jest wybitny.
Doskonały klimat, scenografia, obsada i sama gra aktorów.
Żal tylko, że takich filmów już nie robią;
Film wymiata!!!Jedyny w swoim rodzaju!!!Też jestem z 80 i uważam ten film za genialny i przełomowy w historii kina...to były czasy...
rzeczywiście. Jak dla mnie klimat był boski (akcja na statu - coś jak Doom 3), sam obcy był genialny. Mimo iż film trwa prawie 2 i pół godziny (mówię o wersji reżyserskiej wydanej bodajże w 2004 roku).
Scena gdy obcy wychodzi z brzucha jest jak dla mnie jedną z najlepszych (zapada w pamięć, każdy ją zna itp.).
Ciekawi mnie tylko, jakby to było gdyby Ripley był facetem tak jak to pierwotnie zamierzano zrobić...?
Nie tylko kina SF, rzekłbym - kina w ogóle. Nie lubię ludzi, którzy nie chcą obejrzeć go w ogóle, tylko dlatego, że chcieliby go opatrzyć łatką "science-fiction" i zawiązać w worku stereotypów.