z kilkunasto centymetrowego "gluta", nic nie jedząc, przemienił się w 2-3 metrowego potwora, zwiększając kilkaset razy swoją masę...trochę to nielogiczne i film na tym odrobinę traci. Trochę się czepiam...mimo wszystko 9/10.
Jak to nic nie jedząc, zjadł Johna Hurta.