Ja zasypiam na tym filmie, sory ale jest tak nudny że aż żałosny . Co to ma
być ten obcy? Galaretowaty gumiś ? Polecam zamiast tego film "Predator" -
pierwszą część , tam chyba klimat został oddany prawidłowo..czego w całej
serii pt. "Obcy" zabrakło
Obcy jest dużo lepiej zrobiony od Predatora...
Ma lepsze efekty specjalne i zrobiony jest z większym rozmachem.
A może trochę więcej argumentów podasz, dlaczego akurat film Ci się nie spodobał?
Dokładnie jak w pierwszym poście - po prostu nie straszy lecz nudzi :)
Zabrakło mi tej atmosfery zagrożenia, śmierci ,która jest obecna w wielu
innych tego typu filmach,m.in. predatorze . Rozmach i efekty specjalne o
których wspominasz to tylko sprawa pieniędzy wyłozonych na produkcję. Mi to
nie wystarcza. W predatorze bohaterowie czuli że wkrótce umrą,chociaż byli
komandosami wiedzieli że nic ich nie obroni,wręcz wpadli w panikę !
Szczerze mówiąc gdy chciałem oglądać film obcy,spodziewałem się dobrego
kina,w końcu film zbiera pozytywne recenzje ,zawiodłem się na nim ,jak
również na calej serii
Stary, nudzisz. Nie rozumiesz tego filmu wiec sie nie wypowiadaj. To nie dla Ciebie, za mlody jestes zeby to zrozumiec. Wlacz sobie 'plebanie' albo 'ziarno' tam znajdziesz swoj 'klimat'.
nie kumam tego zeby poczuc predatora a aliena nie. film ma klimat a nie koniecznie musi dzis straszyc [jak chcesz sie bac wlacz radio ma ryja;]] kolego wara od tego filmu. jesli dla ciebie musi sie cos dziac [cos = leca komandosi twoi ulubiency i strzelaja,] to nie dziwie sie ze ci sie nie podoba. a tak na marginesie 2ka obcego trzyma o wiele lepiej w napieciu etc niz predator ale widocznie tego tez nie zauwazyles. dobra starczy.
spokojnie,po co te nerwy ;-)
Ja tylko mówie co mi sie nie widzi w tym filmie :D ,ciężko zrozumieć że
każdy ma trochę inny gust ...
film jest troszkę starszy, kiedyś wystarczyła straszna muzyka i pół kina krzyczało, dziś nie dość że trzeba kinomana wgnieść w fotel to jeszcze przestraszyć nie wiadomo czym. Mi się film podoba :D i z fakty że starszy ode mnie. Drugi powód taki że gdyby nie "jedynka" nie było by kolejnych części.
Ciezko zrozumiec ze ktos kto jest sympatykiem gatunku nie potrafi docenic tego filmu : ) Chyba ze nim nie jestes i tylko bezpodstawnie negujesz : )
To "coś" to jeden z największych sukcesów filmowych swojej dekady. Jakbyś nie zwrócił/a uwagi że był wyprodukowany w 1976 to jest to sukces. Na miare efektów specjalnych tamtych czasów wypadło niezwykle. To trzeba wziąść pod uwage
Oczywiście zgadzam się z autorem. Film jest totalnym dnem, zapraszam do mojego tematu na temat tego filmu. Film jest nudny jak flaki z olejem. Nie rozumiem jak może mieć taką dobrą średnią ocen. Widać, film oceniają 5-letnie dzieci, którzy dobrych filmów nie widzieli. Wolą oglądać filmy przepełnione efektami specjalnymi, albo filmy, na których flaki latają po ekranie. Porażka, film był dobry, w epoce kamienia - nie teraz.
Żałosny jesteś. Jeśli uważasz ten film za dzieło epoki kamienia historyku, to po jakiego grzyba ty tu wchodzisz?Rozumiem że możesz wytknąć błędy filmowe, ale nie możesz mieć nic do tego filmu dlatego że jest stary. Ja gustuje prawie tylko w horrorach. W prawdziwym horrorze chodzi o akcje i napięcie, nie o wylewające się na ekran zakrwawione flaki. Jeśli są tu tacy, którzy lubują się jedynie w horrorach pełnych krwi, to coś jest z nimi nie tak. Nie można mówić o takim filmie złego słowa po pierwsze', ze względu na rocznik, po drugie' ze względu na reżysera, bo ty się nie umywasz do zwracania jego twórczości jakichkolwiek uwag. Może kiedy dorośniesz to sam zaczniesz kręcić horrory zobaczymy co nakręcisz, bo teraz żeby stworzyć horror który zadowoli widza to nie wystarczy jedynie dobra muzyczka, krew i napięcie. Każdy wybrzydza, trudno wszystkim dogodzić. Ten film ma 30 lat. Dla osoby w tamtych czasach obejrzenie czegoś takiego to było przeżycie nieziemskie, wtedy kino horroru raczkowało. Za 20 lat o "Pile", czy "The Ring" powie się to samo i oglądając ten film, ludzie będą się jedynie śmiali. Te horrory będą czymś w rodzaju "Pumpkinhead" dla ludzi w przyszłości
Jeżeli nie poczułeś klimatu Obcego to już kwesti Twoich upodobań, ale... żałuj ;)
Siłą Obcego jest głównie klimat, uczucie zagrożenia. Alien był straszny nie jako brzydka bestia wizualnie powalająca na kolana (chociaż mi się jego design podoba), ale bardziej przerażająca była świadomość, że na pokładzie statku kręci się jakieś niezniszczalne bydle, które z ludzi robi sobie inkubatory i może zaatakować w każdej chwili. Tu była przewaga napięcia nad scenami akcji.
Ale jeżeli tego klimatu nie poczułeś to nic dziwnego, ze film Ci się nie podobał.
Ja zgadzam sie z autorem textu, mnie również nudzi "alien" biegający po ekranie oślizgły tabaluga... Ani to straszne, ani śmieszne tylko takie lelum polelum... Jak ktos ma zamiar pisac glupi komentarz tak jak kolega powyzej niech sie lepiej nie wypowiada
Powyższa moja wypowiedź to oczywiście do Przedmówcy "Skilleta"
Odnośnie "osobnika" news012 - typowe dziecko neo, troll jakich wiele na
filmwebie. Ciągle powiela swoje marne wypowiedzi i ciągle jedzie po filmie
"Obcy" jakby nie umiał nic innego robic przed komputerem.
Poniższa!!!................................................................
........
Widac że wychowałeś się na filmach pokroju Transformers dając tym filmom
jedne z najwyższych ocen. Mam nadzieję że nie jesteś miłośnikiem
fantastyki, gdyż nie umiesz docenic najlepszych filmów z tej dziedziny!
Jak nie obcy to który film SF ci się podoba tak samo pytanie do news012 i skillet czy jakoś tak co wy oglądacie jak nie alien i nie predator. Spider-man Supermen
Nie widzą mi się super bohaterowie. Za dobry film można uznać Efekt motyla, Skazani na Shawshank, Wszystko za życie i wiele innych. Ale nie filmy które nic nowego nie wnoszą, Alien jak widać po gatunku jest horrorem, czyli powinien straszyć, przerażać itp. mnie przeraża jedynie to, że owy film ma tak wysoką ocenę.
A mnie przeraża twoje uzwojenie nerwowe.Nie wieże że ani razu się nie przestraszyłeś(chyba że masz problemy z swoją imitacją mózgu). cha mówiłeś coś o tabaludze nie no szacun. Chyba ci się kanały pomieszały!
ja np. jestem jedną z tych osób, które wystawiły mu tak wysoką notę...
czemu? - powiem krótko: bo ja nigdy NIE zasypiałam na nim... nie umiałabym...
:)))
pozdrawiam!
Ja też dałam wysoką ocenę-ten film w pełni na to zasługuje.Taki twardziel z ciebie,że pewnie boisz się tylko psa sąsiada,co?Inne bestie są gumisiami bo nie stanowią realnego zagrożenia.Taaa bohater.
gumisie to psychodeliczne stwory, podlane rzęsiście LSD, do tego alkoholicy, zboczeńcy, prymitywne zwierzęta