film ma wiele niedociągnięć: astronauci palą, mają kota, miotacz ognia kontra kosmita, czarny
rambo, staruszek w czapeczce sprzedawcy paliwa, brak kwarantanny astronauty po bezpośredniej
styczności z obcym, jak on przeżył w takiej atmosferze skoro obcy zaatakował go i rozbił szybkę z
jego "kasku"-wiem że obcy dostarczał mu tlen ale co z superniskimi temperaturami?
każdy film ma swoją konwencje. ważne by była spójna i była w Twoim guście. ta konwencja miała w sobie wiele sprzeczności, dlatego taka ocena.
Popieram, jeśli obraz jest nie spójny to traci wiarygodność i co za tym idzie, klimat.
Kierowcy ciężarówek tez palą i uważasz, że jest to jakieś niedociągnięcie? Ja też mam kota. Jestem niedociągnięty? Nawet zabieram go do samochodu i na jacht. Jakim niedociągnięciem jest czarny rambo? I dlaczego rambo. A w ogóle masz coś przeciwko czarnym? Uważaj!
Staruszek? Ile ty masz lat? I co ci nie pasuje w czapeczkach sprzedawcy paliw. Policja też takie nosi.
Brak kwarantanny? Człowieku, gdybyś ty wiedział jak łamie się przepisy np. na kopalni. Po za tym jakbyś uważnie oglądał film to byś coś więcej wiedział na temat kwarantanny. Jakimi superniskimi temperaturami? Po za tym obcy nie rozbił szybki tylko wypalił ja kwasem, izolując swoim ciałem od kontaktu z atmosferą, Ale to już szczegół.
Jak chcesz się czepiać to zwróć uwagę na inne, o wiele sensowniejsze szczegóły.