Czy tylko mnie się zdawało, że tutaj ksenomorfy są przedstawiane jako zwierzęta głupie? W
poprzedniej części zresztą też. Może nie miały cywilizacji i takiego rozumu jak człowiek, ale
miały bardzo silny instynkt i także inteligencje (jak na zwierzaka). Widać to chociażby w
oryginalnej serii.
Dokładnie. Skoro jeden był w stanie wybić całą załogę Nostromo, a jedna Królowa była w stanie niezauważona podczepić pod statek, używać windy (OK, to trochę przypadku, ale wiedziała, że można tego użyć), oraz walczyć z człowiekiem w ładowarce to tylko świadczy o inteligencji tych stworzeń. A tutaj to są jakieś durne szczury.
Własnie mam wątpliwy zaszczyt ogladac to wiekopomne dzieło, ja pier dole co oni zrobili!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! kur va mac jak oglądałem Obcego 2 w kinie Wenus, bodajże w 1990 lub 1991 roku to waliłem w gacie ze strachu a tu taka profanacja, ch u j z nimi
To stworzenie jest organizmem doskonałym, organizmem o niezwykłej wprost budowie.
Jest przebiegłe, agresywne, jest złe, jest kwintesencją zła...
To pasożyt, uniwersalny drapieżnik polujący na wszystko co oddycha, bez względu na warunki klimatyczne. To istota, która potrafi przetrwać w uśpieniu tysiące lat, w najcięższym środowisku. Kieruje się tylko jednym instynktem:
instynktem pomnażania swego gatunku. I rozmnaża się z niezwykłą efektywnością...
Człowiek nie jest w stanie z nim walczyć, nie jest w stanie nawet o tym myśleć..."
Nie porównujcie obcego do szympansa czy psa bo to jest dopiero profanacja, a człowiek to przy nim nikt...
W sumie to masz rację... są wręcz bardzo inteligentne, a tam są przedstawiane jako niemyśląca zwierzyna... wstyd.
pierwsza część zawiodła, ale druga to już kompletnie się nie popisała, to co zrobili z hybrydy czyli predaliena to woła o pomstę do nieba... powolny, pokraczny stwór zapładniający wszystko co się da po przez gardziel. Czyli według braci Strause Yautja czyli predator rozmnaża się właśnie w taki dziwaczny sposób. Bo przecież skąd niby miał przejąc tą cechę predalien skoro rasa xenomorph nigdy nie rozmnażała się w taki właśnie sposób... Dziwnie sobie wyobrazili obcego i predatora. Ale w końcu $$$ zniszczy nawet kult sci fiction.
i to jest kolejny błąd...obcy nie przejmują cech rozmnażania żywiciela tylko te mocne cechy i atrybuty...
Ale ten sam motyw użyty był w Alien Resurrecion - matka 'wydobyta' z Ripley stała się żyworodna. Chociaż najpierw składała jaja, a potem urodziła - to chyba był naciągany pomysł scenarzysty...