Po obejrzeniu tego gówna stwierdzam, że to najgorszy film Science-Fiction, jaki kiedykolwiek oglądałem. Już po 15 minutach oglądania miałem zamiar wyłączyć film, ale zacisnąłem zęby i obejrzałem do końca - naprawdę nie warto było się tak poświęcać.
Anderson za powołanie do życia tego niesłychanego gniota powinien dostać dożywotni zakaz kręcenia filmów. Ode mnie zasłużone 1/10.