Seria ,,Obcy" i ,,Predator" jest mistrzowska, a ten film? CO to jest!? Jeden obcy zabija od razu dwóch Predatorów, strzały z Plasmacaster'a wyglądały jak jakieś mydlane bańki, tarcza z głowy Obcego(ciekawe że nie parzył ją kwas który powinien pod spodem być, Ten Predator co pierwszy zginął miał przesadnie wielką głowę, ostrza dłuższe od ramion (ciekawe gdzie je chowali). No i wedle historii z Obcego to ta rasa została stworzona przez wymarłą rasę kosmitów, a tu że przez Predatorów, więc plątanie historii z Obcego. A na koniec- pamietajmy że w Obcym, gdy Facehugger umieścił implant i zdechł to Chestburster potrzebował co najmniej doby żeby się wyrwać, a tu się wyrywał po kilku sekundach od śmierci FaceHugger'a. Krótko mówiąc, Anderson poustawiał wszystko po swojemu i nie wyszło jak miało być.