A oglądałeś wogóle obcego w 2 bishop był androidem a w 3 części obcego pod koniec przyszedł gościu który zrobił tego androida ( na swoja podobieństwo) a w filmie avp ten aktor który gra bishopa gra jako (chyba) założyciel wayland yutani tej firmy do wysłała nostromo na lv 426

No i właśnie o to chodzi. Jakim cudem Bishop w Avp i Bishop w Alien 3 mógł być tą samą osobą?
1. sprawa to rozpiętość czasu między akcją tych dwóch filmów
2. to w Avp on ginie a przecież dzieje się to wcześniej niż Alien 3

Pozostaje przypuszczaś że to klon jakiś...

Nie, pozostaje przypuszczać, że Anderson miał pomysł równie dobry, co chybiony.

Widać, że myślenie nie jest jego mocną stroną, stąd wymyślił sobie, że da pana Weylanda do filmu, którego akcja rozgrywa się w XX wieku. Prequel Obcego - a to dobre.

Wy wszyscy chyba jeszcze raz musicie obejrzeć Aliena 3. Pod koniec filmu kiedy Bishop przybywa na Fiorine 161, mówi Ripley że jest człowiekiem ale KŁAMIE w żywe oczy, (dostaje kluczem francuskim w łeb, przetrącają mu kark i wyraźnie widać białą posokę). Prawdziwy Charles Bishop Weyland żył w naszych czasach, zabija go Predator na Ziemi w 2004 roku. W drugiej części AvP też jest małe nawiązanie do Alienów z "przyszłości", pod koniec filmu kiedy wojsko przechwytuje broń Predatora jest pokazana pani Yutani. Druga z założycieli Weyland Yutani Corporation, pionierów współczesnej robotyki, którzy w przyszłości stworzą sztucznych ludzi z wszystkich czterech części Aliena.

"Wy wszyscy chyba jeszcze raz musicie obejrzeć Aliena 3. Pod koniec filmu kiedy Bishop przybywa na Fiorine 161, mówi Ripley że jest człowiekiem ale KŁAMIE w żywe oczy, (dostaje kluczem francuskim w łeb, przetrącają mu kark i wyraźnie widać białą posokę"

Jesteś daltonistą, czy po prostu się naćpałeś?
Co ty za bzdury chrzanisz o białej posoce - krwawił bardzo wyraźnie na czerwono, a nawet pokazał Ripley swoje ubabrane szkarłatną juchą ręce.

"W drugiej części AvP też jest małe nawiązanie do Alienów z "przyszłości", pod koniec filmu kiedy wojsko przechwytuje broń Predatora jest pokazana pani Yutani. Druga z założycieli Weyland Yutani Corporation, pionierów współczesnej robotyki, którzy w przyszłości stworzą sztucznych ludzi z wszystkich czterech części Aliena"

Ta bzdura jest jeszcze głupsza od poprzedniej - pan Weyland już jest trupem, a tu pani Yutani zakłada korporację z kimś, kto NIE ŻYJE? To czemu taka korporacja nie nazywa się po prostu "Yutani"?
Facet, czy ty choć przez chwilę się zastanawiasz, gdy umieszczasz takie kompromitujące brednie na publicznym blogu?

Nie wiem kto tu jest ćpunem i daltonistą, bo na pewno nie ja. Próbujesz wmówić mi i innym że Bishop w Alienie 3 jest prawdziwym człowiekiem, większej bzdury nie słyszałem buhahaha. Może ci się kolory w telewizorze poprzestawiały. Skoroś taki bystry to podaj mi proszę powód, przyczyne, pochodzenie nazwy korporacji Weyland Yutani. Czekam...

Shoty z wersji reżyserskiej Alien 3 ->
http://img413.imageshack.us/img413/2817/bishopxb8.jpg

Dziękuję za zdjęcia z filmu, YrczaQ, widać wyraźnie, jakie brednie opowiada nam tutaj hunterr18...

"Próbujesz wmówić mi i innym że Bishop w Alienie 3 jest prawdziwym człowiekiem, większej bzdury nie słyszałem buhahaha"

Powiedział bzdurę i jeszcze się przy tym upiera, mimo że na 100% nie ma racji... tylko się dodatkowo pogrążasz, bardzo proszę.

"Skoroś taki bystry to podaj mi proszę powód, przyczyne, pochodzenie nazwy korporacji Weyland Yutani. Czekam..."

A co tu się rozwodzić, dwóch facetów (może panie) się dogadało i założyło korporację, która rozrosła się z biegiem lat.
A ty co, dalej mi będziesz wciskał, że żyjąca Yutani zawarła umowę z trupem Weylandem? Nie wciskaj mi, że nie ćpasz, bo takie chore brednie można wygadywać tylko będąc na haju.

No nie mam pytań..ubaw po same pachy. Człowieku hunter18 ma jak najbardziej racje, a ty nie skumałeś kompletnie zdjęcia które zrobił YrczaQ. Może pomylił się co do białego płynu z bishopa, bo nowy model androida posiadał płyn czerwony imitujący krew. To fakt, że bishop w 3 części to android. Wyraźnie widać w jak nienaturalny sposób jest zdeformowany po uderzeniu kluczem. Poza tym ogladałem wywiad Lance Henriksen`em (rola bishopa)w którym to otwarcie opowiada o filmie i o tym jak w ostanich scenach próbowali oszukać Ripley podstawiając niby to prawdziwego kontstruktora androidów. Ponadto w obsadzie Alien 3 masz Lance Henriksen jako Bishop II czyli kolejna generacja. Zatem wyszło na to, ze ty ćpasz?

Hunter... Spioch... Jestem dumny i szczesliwy ze sa jeszcze Polacy ktorzy uzywaja mozgu a nie traktuja go jako "mase" zapelniajaca glowe... I nawet sie nie wysilajcie... Wszelkie proby wytlumaczenia i pokazania prawdy reszcie* sa rownoznaczne z waleniem glowa w sciane (chociaz nie, bo wtedy spalaja sie przynajmniej kalorie).

* osobom ktore uzywaja mozgu w ten niewlasciwy sposob:)

Przeczytałem dwa nowe posty i na myśl nasunęły mi się słowa "Jezu, jakie to żałosne...

"Człowieku hunter18 ma jak najbardziej racje"

Ptolemeusz też miał rację! Wszyscy powinni wiedzieć, że Słońce krąży wokół Ziemi, a dzisiejsze badania to jakaś mistyfikacja, stworzona żeby okpić mądrego człowieka i wychwalać tego oszusta, Kopernika!
A tak na serio, to nie wierzę, że można tak ściemniać, skoro fakty wyraźnie pokazują, że (tu wyrażę się dosadnie) pierdolisz głupoty.

"Może pomylił się co do białego płynu z bishopa"

A skąd, jest po prostu, tak jak ty, marnym prowokatorem i pieniaczem, który pieprzy, co mu przyjdzie do tej pustej głowy.

"bo nowy model androida posiadał płyn czerwony imitujący krew"

Ja cię nie mogę. Koleś sam sobie stworzył własną teoryjkę, sam sobie przypiął łatkę "autorytet", i teraz rozpowiada te swoje głodne kawałki, a bezczelności mu starcza, żeby ludzi nie kupujących jego bajek wyzywać od nierozgarniętych. Pępek Świata!
No i warto nadmienić, że jeszcze nowszy model androida (z czwartej części) jakimś dziwnym trafem miał krew żółtą, nie czerwoną...

"Wyraźnie widać w jak nienaturalny sposób jest zdeformowany po uderzeniu kluczem"

Nie oglądaj filmów po kilku głębszych, zaczynasz mieć omamy...

"Poza tym ogladałem wywiad Lance Henriksen`em"

Jasne, a ja wczoraj biegałem z Ripley po LV-426 i rozwalałem Alieny seriami z A4 Pulse Rifle. Serio!

"w ostanich scenach próbowali oszukać Ripley podstawiając niby to prawdziwego kontstruktora androidów"

Ponieważ od początku do końca nie myślisz, tak i tutaj nie używasz mózgu - w takim działaniu nie ma ani krztyny sensu. PO CO mieliby to robić? Jakie byłoby PRAKTYCZNIE ZASTOSOWANIE takiego pokopanego pomysłu? Żadne! Fakt przyjścia samego Weylanda jest za to jak najbardziej logiczny - skoro mienie Alienów jest tak ważną sprawą dla Weyland-Yutani, to po co jeden z szefów korporacji miałby ryzykować, posyłając kogoś innego do tak ważkiej sprawy, jak nakłonienie Ripley do współpracy? Wolałby to załatwić osobiście!

"Ponadto w obsadzie Alien 3 masz Lance Henriksen jako Bishop II czyli kolejna generacja"

Aha, a podał może swoje nazwisko? Chyba nie...

"Zatem wyszło na to, ze ty ćpasz?"

Nie, wyszło tylko na to, że jesteś równie miernym prowokatorem, co hunterr18.

"Hunter... Spioch... Jestem dumny i szczesliwy ze sa jeszcze Polacy ktorzy uzywaja mozgu a nie traktuja go jako "mase" zapelniajaca glowe"

Chyba gość oczopląsu dostał i kieruje słowa nie do tych, co trzeba...

"I nawet sie nie wysilajcie... Wszelkie proby wytlumaczenia i pokazania prawdy"

Widzę, że ty też lubisz używać słowa "prawda" w języku komunistów... to znaczy wymyślone propagandowe kłamstwa nazywać prawdą, a prawdę kłamstwem.

"reszcie sa rownoznaczne z waleniem glowa w sciane (chociaz nie, bo wtedy spalaja sie przynajmniej kalorie)"

Tak, facetowi definitywnie się pokręciło...
Fotos z filmu, przedstawiający krwawiącego na czerwono faceta, to dla nich i tak mystyfikacja - wszystko przekręcą, wstawią własne historyjki, na które nie mają ŻADNYCH dowodów. I nie pozwolą sobie niczego innego wbić do zakutych łbów.

Człowieku jesteś po prostu tępy i nic ponadto.

CZYTAJ ( 3 akapit od dołu)
http://film.onet.pl/F,6694,828220,wiadomosci.html

NASTEPNE (w temacie garść ciekawostek)
http://www.kmf.org.pl/prace/avp_rozszyfrowanie2.html+

WYCINEK Z WIKIPEDI
Bishop ? android zbudowany na podobieństwo swego konstruktora Charlesa Bishopa Weylanda (Właściciela Weyland Yutani), jeden z bohaterów filmów "Obcy - decydujące starcie" oraz "Obcy 3". W obu obrazach w jego rolę wciela się amerykański aktor Lance Henriksen, który w trzeciej części tej kosmicznej sagi - wciela się również w konstruktora (fałszywego) androidów.

Trwaj dalej w swoim bagnie niewiadomości.
Bez odbioru

""Poza tym ogladałem wywiad Lance Henriksen`em"

Jasne, a ja wczoraj biegałem z Ripley po LV-426 i rozwalałem Alieny seriami z A4 Pulse Rifle. Serio!"

http://pl.youtube.com/watch?v=NXmDOlF2nac
http://pl.youtube.com/watch?v=mQgevwwpHpI

WOW! Chłopie! To fajnie musialo byc podzcas tego polowania na obcych z Ripley! Ale patrz... Na youtubie jest nagrany caly wywiad a wiec wybacz ale historyjka Spiocha jest "ciut, ciut" bardziej realistyczna od twojej...

"Widzę, że ty też lubisz używać słowa "prawda" w języku komunistów... to znaczy wymyślone propagandowe kłamstwa nazywać prawdą, a prawdę kłamstwem."

więc w takim razie musze przyznac... TAK, MASZ RACJE! Reszta p*****y bez sensu!