gdy po raz pierwszy oglądałem ten film musze przyznać, byłem bardzo zaskoczony i zawiedziony bo oczekiwałem od długo zapowiadanego OBCY KONTRA PREDATOR mistrzostwa bez skazy, film jednak bardzo od tego odbiegał. Najbardziej byłem zrażony tym, że główna bohaterka filmu "przewodnik", nagle staje się super efektownym morderca ktorej Obcy się nie imają, widok kobiety wojownika niezbyt mi się spodobał, więc spisałem film na straty. Jednak po obejrzeniu filmu drugi raz rola tej niepokonanej wojowniczki jakoś uszła i skoncentrowałem się na tytułowych bohaterach, według mnie Predatorzy byli nieco za słabi w stosunku do Obcych, ale film miał całkiem ciekawą akcję, choć myślałem, że będzie się on rozgrywał w czasach Obcy 4 , nie w terażniejszości. Mam jedynie nadzieje że film będzie miał swój remake w czasach Elen Ripley bo byłoby to o wiele bardziej widowiskowe. w porównaniu do bohaterki OBCY KONTRA PREDATOR, Sigorney Weaver grała świetnie i idealnie się do tej roli nadawała.Twórcy AvsP mysleli że skoro w 4 Obcych główną rolę odtwarzała kobieta i film przyniósł nieoczekiwane zyski i sławę, to jeżeli tu też wsadzą kobietę to efekt będzie taki sam, był niestety(dla wizerunku filmu) dokładnie odwrotny.