Obcy kontra Predator

AVP: Alien vs. Predator
2004
6,0 83 tys. ocen
6,0 10 1 83392
4,1 27 krytyków
Obcy kontra Predator
powrót do forum filmu Obcy kontra Predator

Zgadzam się z przedmówcami. UWIELBIAM obydwie serie (Alien, Predator) i naprawdę nie wiem jakim cudem, mając tyle kasy i taką swobodę działania (sam pomysł połączenia dwóch stworów został przecież genialnie wykorzystany w grze - Alien vs. Predator 2) można było zrobić tak słaby i przewidywalny film. A wystraczyło zerżnąć fabułę z ww. gry a efekt byłby 1000 razy lepszy ...

Pierwsze co od razu mi się nie podobało to akcja umiejscowiona na ziemi. Nic tak nie podobija atmosfery obcości jak pozostawiony na obrzeżach kosmosu statek, lub nieznana ludziom planeta. Chwyt ten został zastosowany we wszystkich Alienach. Pokazana została przyszłość, jednakże ani razu nie ujrzeliśmy jak sytuacja ma się na ziemi (z opowieści bohaterów możemy tylko domyślać się, iż niedobrze). Tak samo czas w którym rozgrywa się film - czasy współczesne psują klimat. A niepotrzebnie.

Po drugie - całkowita profanacja postaci Predatora. Wiem, wiem teraz chwytliwe są takie scenariusze, gdy potwór dogaduje się z człowiekiem, gdy razem idą w bój i takie tam amerykańskie patetyczne scenki. Ale na Boga ! Nie Predator! Nie urodzony łowca! O ile Alien jeszcze jakoś wygląda i zachowuje się jak powinien, Predator został totalnie zbezszczescony. "Najbardziej" podobała mi się scena gdy Predator uciekał z tą dziewczyną, a wszystko za nimi wybuchało. Wyjęta niemal ze Słonecznego Patrolu ... Zrobiono z Predatora mięczaka... A gdzie słynne obdzieranie ze skóry ?!

Następnie - zrobiono z tego film akcji a nie klimatyczny horror. Za dużo tutaj strzelania, a za mało przenikającej grozy. Przecież można było spotęgować uczucie niepokoju, wykorzystać umiejętności potworów...

Podsumowując - ja widziałem ten film całkowicie inaczej. Wykorzystałbym stare, ale sprawdzone pomysły (po co psuć coś co jest dobre?). Daleka przyszłość (specjalnie nie podana dokładna data), odległa planeta (np. wzięta z gry baza LV-1201). Korporacja, znana z serii "Alien" nie uczy się na błędach znowu miesza...Tym razem zażyczyli sobie krzyżówkę dwóch najbardziej niebezpiecznych stworzeń galaktyki - Predatora i Aliena. W tym celu stawiają klonię na zamieszkanej przez Obcych planecie i czekają aż Predatorzy się zjawią. Oczywiście sytuacja przestaje być zabawna gdy nowy gatunek (Predalien) wymyka się spod kontroli. Okraszone dzisiejszymi efektami specjalnymi byłoby całkiem niezłe. A na pewno lepsze od wymysłów twórców AvP.