Obcy kontra Predator

AVP: Alien vs. Predator
2004
6,0 83 tys. ocen
6,0 10 1 83396
4,1 27 krytyków
Obcy kontra Predator
powrót do forum filmu Obcy kontra Predator

Cza przyznać że film ma od groma błędów i niedoróbek (najbardziej rzuca się w oczy rozwój obcych skrócony do bodaj 30 minut - absurd, ludzie, ABSURD!), słabe aktorstwo i drętwe dialogi. Jednak nie można zaprzeczyć, że jest tu trochę ciekawych rozwiązań, np. wspólna podróż głównej bohaterki i Predatora. Niech ktoś powi, że nie podobał mu się widok sylwetek dwóch biegnących postaci - ogromnego potwora i całkiem normalnej dziewuchy. poza tym fajna scena jazdy na sankach w górę rury. Poza tym część z was przesadnie czepia się szczegółów, np. jakiś gość napisał, że działko przedatora jest z nim biologicznie połączone. Z całym szacunkiem, ale gdzieś w internecie wyczytałem, że przedator strzela z działka za pomocą guzika umieszczonego po wewnętrznej stronie maski. ów guzik jest przez niego naciskany zębem (czy co on tam ma na mordzie). Poza tym w sarkofagu leżały SAME DZIAŁKA. Być może to statyw działka połączony jest z systemem nerwowym Łowcy, a działko można zmieniać. Teraz pora trochę film zjechać. 1 Obcy załatwia 2 predatorów - śmieszne. tak przy okazji - czy ktoś zauważył jak długi ogon musiałby mieć ów obcy, aby ciachnąć nim predatora z wysokości na której się znajdował? Ja wam powiem - zaj*****ie długi! Za długi jak na obcego - śmieszne. Bohaterka ukrywa się przed królową pomiędzy jakimiś prętami, a ta przez 5 minut nie może się do niej dogrzebać - śmieszne. Takich śmiesznostek jest więcej, jednak film generalnie nie jest zły. Nie zawiodłem się na nim, bo niczego wielkiego po nim nie oczekiwałem. Daję 7/10.
Pozdrowienia dla fanów Łowców i Xenomorfów.

dog_in_the_fog

A mi się podobało nawiązanie Charlesa Weylanda (Lance Henriksen, który grał Bishopa w Aliens) do Obcego 2. Jest scena w której Weyland bawi się nożem, tak jak to potrafił robić android Bishop z Obcego 2. Na dodatek Weyland jest pionierem nowoczesnej robotyki ;) Pewnie wymyśli pierwszego androida i za zasługi androidy będą miały jego postać. Stąd wracamy (albo podążamy w przyszłość), do androidów na statkach kosmicznych, np. Nostromo.