Cóż zgadzam sie z tobą co do jednego; miała to być nowość... Sam pomysł zrobienia tego filmu uważam za świetny,ale...
Jeżeli ktoś podejmuje sie starcia dwóch istot które weszły do klasyki kina niech zada sobie odrobine trudu i niech dokładnie przestudjuje mentalność tych istot... Chodzi mi o współprace Predatora z człowiekiem... Niestety ubawiłem się na tym filmie nieziemsko, a szkoda... bo pomysł był dobry

nie wiem o co ci chodziło z ta wspolprac predatora z czlowiekiem... jak bys czytał komiks (a tworcy filmo w pewnym stopni chociarz maym tak zrobili) to byś wiedizął ze jedna babka z nimi razem walczyła!!!więc to jest jedyny moment filmo kóry sie zgadza z komiksem!!!

W komiksie Predator nie zrobił tarczy z czaszki obcego i włuczni z ogona,
Machiko Noguschi w komiksie była twarda, Lex w filmie była słaba
Predatorzy w dwóch poprzednich filmach
byli brutalni obdzierali ludzi ze skóry, odcinali głowy itp
w komiksach AVP było podobnie.

Nie do końca... policjantka będąca w ciąży została "lekko poturbowana"

Film calkiem fajny Tylko predatory zrobione dziwnie Maski jak z plastiku, I te "Sexi" dredy :/. Film ogolnie fajnie nawiazuje do komixow. Pomieszane tylko tryby widzenia (predator ludzi widzi w trybie widzenia [niebieskim] alienow w [czerwonym]) w filmie bylo jakos inaczej. Do tego Predatorzy rzeczywiscie za malo brutalni. W komixach i w innych czesciach wcale sie nie patyczkowali (np: w komiksie Batman VS Predator, gdzie predator wybil cala mafie i powiesil obdartych ze skory pod sufitem [bodobnie tak jak w drugiej czesci predatora] ) Alieni sie troche za szybko rozwijali( duzo za szybko) w poprzednich czesciach duzo dluzej zajmowalo im dojscie do stadium postaci doroslej. Moim zdaniem braklo producentowi kasy na dobre dokonczenie filmu, Wybulil sie na kilka niezlych efektow specialnych i na kostiumy, Wiec zeby sie zmiescic w budzecie wszystko zostalo przyspieszone i tym samym utracilo na wartosci historii Predatorow i Alienow. PS: Fajne nawiazanie do Weylanda (bishop w 2 czesci Aliena)

Masz racje to nie jest ani Predator ani Obcy to jakieś gówno
Nawet słaby Obcy 4 był sto razy lepszy od Andersonowego AVP
Za Obcy kontra Predator powinien był się wziąść
Ridley Scott, Cameron albo ten co robił Predatora 1
a nie jakiś amator.

Nie no nie ma co az tak bardzo najezdzac na ten film nie byl az taki beznadziejny. Co prawda ma mnostwo niedociagniec, ale ogolnie historia jest fajna. Jak juz wczesniej pisalem obstawiam na brak funduszy i na ostry nacisk ze strony producentow na wypuszczenie wkoncu filmu. Co do tego ze jakby nakrecil to Cameron, to jestem za tym ze rzeczywiscie byloby to duzo lepsze widowisko (wystarczy spojzec na Aliena 2). Moje spekulacje daza do tego ze byc moze 1 czesc AVP miala zarobic na 2 i tym samym druga czesc moze nas powali na kolana (taka mam nadzieje) znowu uklon w strone "Aliena 2" byl poprostu swietny i jakby na nim sie wzorowali krecac AVP to napewno mielibysmy Rewelacyjny film. A wAVP to wystarczy ruszyc wyobraznia i dopowiedziec sobie pare spraw i juz mamy dobry film :P