Filmowcy mieli gotowy scenariusz w komiksie, ale nie, woleli zrobic to po swojemu,a przeciez najlepszy klimat dla obcego to jakas odlegla planeta albo statek kosmiczny. Na ziemi obcy mi nie pasuje :P . Chociaz na poczatku przymykałem oko na pewne uproszczenia to moment w którym widzimy predatora bez maski i historie jaką to predatorzy niby byli kiedys traktowani jak bogowie wykorzystyjacy ludzi do budowania piramid przelała wiadro goryczy. Nie daruje im tej zwalonej twarzy predatora która na kilometr wieje gumowata sztucznością. Tak samo okres inkubacji obcych w organizmach ludzi, ile to na oko bylo w tym filmie? - 30 min.? obcy rodzą sie dopiero po ok. 12h. Tak było w każdej częsci filmu i komiksu. Film zdecydowanie za krótki, poczatek w miare ok ale po uruchomieniu piramidy akcja nagle dostaje takiego kopa ze az czlowiek lapie sie za glowe, a wysatrczylo tylko poswiecic jakies 30 min wiecej tasmy filmowej na nieco wolniejsze przejscie do młócki. Jedyne co zapadło mi w pamiec to krolowa obcych goniaca tą murzynke przez cmentarzysko wielorybów ale to wszystko. Ocena 4/10 (bo efekty w miare ok)