najbardziej polewkowy jest motyw z tą klientką co zabija obcych praktycznie beż żadnej poważnej broni, jak gdyby zabijała indyki, hahahahaha dobre
może wychowała się na farmie (ranczu) i tatuś pokazał jak zabija się kury. A ona po prostu wykorzystuje te doświadczenie na nieco większych stworkach;];]:] smieszny ten film;p
Jako parodia Obcego i Predatora daje rade.