2008 - 1. Międzynarodowy Festiwal Kina Niezależnego OFF CAMERA (udział w konkursie) 2008 - 8. MFF ERA NOWE HORYZONTY- gościem festiwalu była Emily Atef - reżyser filmu 2008 - MFF w Cannes - Tydzień Krytyki - pokazy specjalne 2008 - 9. Letnia Akademia Filmowa, Zwierzyniec 2008 - First Steps Awards, Niemcy - nominacja do nagrody First Steps Award 2008 - 5. Freiburger Film Fest, Niemcy 2008 - Mar del Plata Film Festival - SIGNIS Award dla Emily Atef, nominacja w kategorii Najlepszy film 2008 - MFF w Sao Paulo - nagroda międzynarodowego jury dla Emily Atef i w kategorii: Najlepsza aktorka
Opis skrócony:
Rebecca i Julian z radością i niecierpliwością oczekują narodzin swojego pierwszego dziecka. Gdy tylko niemowlę pojawia się na świecie, wszystko wydaje się układać pomyślnie. Jednak, mimo miłości macierzyńskiej, Rebecca zaczyna odczuwać niewyjaśniony strach i bezsilność w obecności maleńkiej istoty, która jej potrzebuje. Z każdym dniem coraz bardziej uświadamia sobie swoją bezradność. Pogrążając się w ciemności, młoda matka zaczyna zdawać sobie sprawę, że stanowi zagrożenie dla własnego dziecka. Nie potrafi powstrzymać czarnych myśli, które kłębią się w jej głowie. Z jednej strony dziecko jest częścią jej ciała i jej samej, z drugiej strony czymś obcym, co zabiera jej wolność. Tylko bezwarunkowa miłość może to zmienić?
Opis:
Rebecca (32) i Julien (34) są bardzo szczęśliwą parą i właśnie oczekuje narodzin swojego pierwszego dziecka. Przygotowują się dokładnie do porodu, szykują dom i planują przyszłość. Kiedy jednak przychodzi na świat ich syn, Rebecca nie potrafi odnaleźć w sobie spokoju, a jej psychika odtrąca chłopca. Kobieta nie jest też w stanie zbliżyć się do męża. Czuje się wyalienowana, niespełniona, pusta. Zamiast macierzyńskiej miłości odczuwa strach i przerażenie. Wpada w emocjonalną przepaść. Z każdym dniem jest jej coraz trudniej, ale nie potrafi się do tego przyznać. Dopiero kiedy dostrzega, że stanowi zagrożenie życia dla maleństwa, Rebecca zaczyna dostrzegać problem i postanawia pracować nad sobą. Jest w tym praktycznie sama, bo bliscy nie rozumieją problemu. Kobieta chodzi na terapie, uczy się nowej sytuacji i konfrontuje swoje wyobrażenia z rzeczywistością. Wychodzą z niej stereotypy myślenia o sobie jako o kobiecie i matce. Rebecca powoli stara się wrócić do normalności. Uczy się miłości i wiary w siebie, ale im bardziej chce, tym dalej jest od niej Julian i ich syn. Zostaje odtrącona przez rodzinę męża i odsunięta od chłopca - najbliżsi przestali jej ufać i widzą w niej tylko zagrożenie. Musi podjąć walkę nie tylko ze swoimi emocjami, ale i odzyskać rodzinę. Stoją przed nią wyzwania, którym trudno sprostać, ale Rebecca podejmuje walkę.
Wypowiedzi reżyser - Emily Atef
Wszyscy dorastamy z pewnymi wyobrażeniami - jednym z nich jest wyobrażenie dotyczące instynktownej miłości matki do nowonarodzonego dziecka. Jest w tym coś ze sfery sacrum - idealizujemy wizerunek matki, powinna być taka, a nie inna. Ja też miałam w głowie taki obrazek. Rebecca, moja bohaterka, też została wciągnięta do tego ogólnego stereotypu. Wydawało jej się, że wraz z narodzinami maleństwa doświadczy jakiejś świętości. Ale kiedy stało się inaczej, straciła grunt pod nogami. Brak tej pozytywnej energii, wielkiego szczęścia izoluje ją od ludzi. Ona sama zaczyna postrzegać siebie jako potwora. Dochodzi do punktu, w którym jedynym rozwiązaniem jest śmierć. Tylko w Niemczech odnotowuje się co roku 80.000 przypadków depresji poporodowej. Wciąż bardzo mało wiemy o tej chorobie, wciąż zbyt mało się o niej mówi. Wieź z dzieckiem zostaje nadwyrężona, ale konsekwencje depresji, jej społecznego i osobistego wpływu na kobietę, dają o sobie znać nawet po terapii. Ten problem ma bardzo głębokie podłoże. Ten temat mnie dręczył. Poruszał. Nie mogłam przestać o tym myśleć. Jednak nigdy nie chciałam zrobić filmu poświęconego depresji poporodowej. Chciałam stworzyć bardzo osobisty portret kobiety, która przechodzi bardzo ciężki kryzys. Chciałam także zobaczyć, kogo, poza nią samą, to wszystko dotyka. To trudne dla Juliana. Nagle zderza się z sytuacją - katastrofą, której kompletnie się nie spodziewał. Nie ma czasu na to, żeby dojrzeć do nowej roli - roli ojca. Cała odpowiedzialność spada na jego barki. W końcu, ten film to taka subtelna love story o dwojgu ludzi, którzy stają się sobie obcy, przechodzą kryzys, i w rezultacie - zbliżają się do siebie tak bardzo, jak jeszcze nigdy nie byli.