.a tutaj nic tylko powielanie tych samych schematów. Zawiodłem się. naciągane 6/10
bo sie gnoje podniecaja takim gownem. popatrz, malo kto docenia arcydziela pokroju egzorcysta, cos, lsnienie, omen, dziecko rosemary. te hipstery nadaja sie do tarcia chrzanu lokciem. pojecie o kinie maja takie, jak ja o kosmosie, do tego dochodzi propaganda tego kitajca, ktory wprowadzil nowa fale horrorow. owszem, naznaczony niezly horror, swiezy pomysl, wykonanie fajne, kilka momentow naprawde mocnych i dopracowanych. ale kur wa. klimat filmow carpentera nigdy nie zostanie wskrzeszony. kto ma cos do starych horrorow niech sie zglosci do mnie, skasuje kazdego gnoja je banego.
Stare horrory mają to coś czego nowe nigdy mieć nie będą i dlatego mogę na nie nalać co najwyżej jak widzę że jakiś gnojek dał takiemu horrorowi 10 to mam ochotę mu przyjebać przez takich ludzi którzy chu.ja się znają na filmach w topie jest większość nowego badziewa a klasyki które są warte każdej chwili na ich obejrzenia są strącane na margines ta dzisiejsza młodzież zalewa gównem świat filmu chcą tylko oglądać pedałków jak Robert Pattison i gołe panienki ale mam dla was wszystkich złotą radę wejdzie sobie lepiej na Red tube bando onanistów ! mogę wejść z tobą w spółkę do kasacji takich gnojów.
dobrze gadasz. widze, ze masz wysoko oceniony film 30 dni mroku. w mojej opinii ten film bije na leb ta obecnosc. jest naprawde dobrym horrorem, jednym z lepszych ostatnich lat. gnoje po nim bardzo jada, nie wiem czemu. najlepiej przedstawione wampiry w historii kina. krwawe, brutalne, dzikie, niebezpieczne jak skur wysyn. az sobie go dzis odswieze.
Horrory o wampirach albo zombie to są komedyjki a nie horrory , a te 30 dni w mroku to żenada jakich mało . Obecność jest równie zajebista i straszna jak stary Egzorcysta .
smalec, co ty pleciesz chopie. wymien mi chociaz jeden dobry argument, ktory dobitnie pokaze, ze obecnosc jest arcydzielem.
Konkretny argument ? - Obecność jest tak samo straszna jak Egzorcysta a niektóre sceny wgniatają w fotel ze strachu .
Ja mam 30 lat skończone i dla mnie Obecność jest równie straszna jak stary Egzorcysta a na przykład starego Omena przebija we wszystkim oprócz muzyki .
"horrory o wampirach albo zombie to komedyjki..." nie wiem jak ty, ale ja nie ogladam horrorow, jak dwie amerykanskie nastolatki pod kocem i piszcze kiedy duch wyleci zza firanki. trylogia o zombie romero jest klasykiem, wprowadza cos nowego do kina grozy i jest oryginalne, bo pierwsze. porownywanie obecnosci do egzorcysty jest nie na miejscu. ten 2 bije na glowe w zasadzie wszystkie filmy z gatunku horror. obecnosc jest sztampowa, kolorowa, wszyscy piekni, wypicowani, oglada sie to tak samo, jak te paranormal activity, z gory wiadomo, jak film sie skonczy. nic nie przebije juz lsnienia, cos i egzorcysty.
Ja się boję duchów straszliwie i dlatego ten film mnie tak przestraszył. I wcale Egzorcysta aż tak na głowę go nie bije, obydwa stoją na tym samym poziomie. A co do Lśnienia to nie jest horror tylko thriller i w dodatku przeciętny . A coś to obrzydliwy film mozna się pożygać patrząc na tą obślizgłą istotę .
30 dni mroku bardzo mi się podobało oglądałem go wiele razy i również go uważam za najlepszy film o wampirach i chyba jedyny dobry bo druga część była po prostu żałosna a wiesz smalczyk130 pewnie wyrwał jakąś nastolatkę i dlatego "Obecność" mu się tak podoba ten film można obejrzeć jak najbardziej ale nie ma w nim niczego czym można by się zachwycać.Ogólnie Wszystkie Horrory dla mnie są nie straszne lecz stare horrory jak Egzorcysta mają niepowtarzalny klimat i muzykę taki właśnie film można nazwać horrorem.