Film był lepszy niż się spodziewałem, chociaż może nie miałem wygórowanych oczekiwań. Spodziewałem się przyzwoitego horroru, na który pójdę z dziewczyną, lub znajomymi i będę się dobrze bawił i tak też było, a nawet lepiej. Oczywiście nie obyło się bez przewałkowanych setki razy schematów, jak dziewczynka, rozmawiająca z duchem czy lalka odwracająca głowę w stronę widza; przewidywalnych scen czy typowych straszaków. Ale to w większej części pierwsza połowa filmu, bo kiedy się rozkręca na prawdę można się wciągnąć w historię. Było kilka niezłych momentów, a scena egzorcyzmu jest naprawdę dobra (choć mogłaby być lepsza). Podobały mi się też ujęcia i ogólna robota reżyserska. Niestety to wszystko jest trochę przykryte sztampą, dlatego ocena ode mnie: 7 z dużym plusem