Tam piszecie bzdety, że nudny. Pewnie lepiej jakby krew lała się rzeką przez ten dom a na końcu 
jeszcze diabeł wszystkich nabijał na rogi:). Mi się podobał bo był spokojny i miejscami włos na 
brodzie się jeżył:) Pozdr
Myślę, że to może mieć coś wspólnego z tym, że jestem głębokim sceptykiem i ateistą, bo mimo to, że film kilka razy mnie przestraszył to nie zadziałał jakoś na moją psychikę. Ogólnie całkiem fajnie się oglądało, a mniej więcej do połowy byłem w stanie nawet uznać to za dobry film, ale później coś się zepsuło. Noi do tego jeszcze to "film oparty na faktach". Eh...