Bez dwóch zdań jest to jeden z najlepszych horrorów ostatnich lat, w szczególności jeżeli chodzi o tematykę zjawisk nadprzyrodzonych. Nie będę spojlerował więc jedyne co mi pozostaje to polecić i zachęcić do oglądania.
Niezły, ale żeby odrazu "horror dekady?" Taki film jak np. Czwarty Stopień moim zdaniem lepszy i bardziej przerażający. Ale to moje odczucie.
moim zdaniem 'czwarty stopień' miał zbyt pomieszaną tematykę, tematyka chyba wszystkich horrorów naraz, mega niespodziewane zakończenie... trochę naciągany, ale inny iż wszystkie. Nie widziałam jeszcze 'obecności', ale coś czuję że będzie podobny do 'Evil Dead', lub 'paranormal activity', czy 'grave encounters' ale pewnie się mylę ;)
Ja bym nie przesadzał. Film jest w porządku jest horrory mają to do siebie, że przez 3/4 filmu budują klimat oraz atmosferę tylko po to, aby wszystko zepsuć denną końcówką. Tak samo było i w tym przypadku. 6/10 jest moim zdaniem sprawiedliwą oceną.
jaka denna końcówka???? Właśnie końcówka była normalna (sam się bałem o koniec) "zło" zostało wypędzone i film się zakończył, czego ty oczekiwałeś?
Końcówkę mogli by lepiej nieco dopracować. Bo lekko to naciągane było dla mnie, że demon pierw taki silny, a tu gadanie, że dla Carolyn dzieci są wszystkim i już go nie ma. Batheba "dała ciała". ;) Oczywiście to drobnostka bo zakończenie i tak dobre. Nie mówiąc już o całym filmie, który co tu gadać jest rewelacyjny ! ;)
dobry film, ale bardzo powtarzalny i przecierający stare schematy, napięcia raczej niewiele. niemniej jednak warto go obejrzeć, bo jest ładnie zrealizowany, a przede wszystkim - ma świetną obsadę, rzadko zdarza się tak dobrze dopasowana ekranowa para jak Farminga i Wilson, a i pozostali aktorzy wykonali świetną pracę :)
Film przeciętny, momentami bardziej śmieszny niż straszny. U mnie na koniec cała sala wybuchła śmiechem ^^ Sporo utartych schematów sprawiało, że film był bardzo przewidywalny. Scenariusz też się nie trzymał kupy trochę. 5/10
"U mnie na koniec cała sala wybuchła śmiechem ^^" na szczęście ja w kinie nie miałem patologii - chwała Bogu.. swoją drogą film bdb+
To już chyba lekka przesada, "horror dekady"? Nie jest zły, ale jakoś niespecjalnie mnie przestraszył, a chyba o to tu chodzi. Szczerze mówiąc po 2/3 filmu nie mogłam już doczekać się końcowych napisów.
Zgadzam się z założycielem tematu, tak rewelacyjnego horroru się nie spodziewałem i nie widziałem od dawna, jak na dzisiejsze czasy to prawdziwy fenomen.Nakręcony "staroszkolnie", z fantastycznym klimatem i scenami grozy, oraz masą nawiązań do klasyków z lat 70tych i 80tych (OMEN ,EGZORCYSTA, EVIL DEAD, włoskie kino grozy a nawet PTAKI). Zero komputera, głupiego humoru i nastolatków, wyłącznie czysta groza.Jeden punkt odjąłem za dość sporą wtórność ,która chwilami może nieco przeszkadzać. Zabawny wydaje się fakt że Jamesa wana reklamuje się wciąż głównie PIŁĄ która była dość przeciętnym i nawet głupawym thrillerem , a tymczasem wyrósł nam prawdziwy mistrz horroru. Czekam teraz niecierpliwie na INSIDIOUS 2 z ręki tego pana i już żałuję że później będzie przerwa na SZYBKICH I WŚCIEKŁYCH...Bardzo mocne 9/10
Mam podobne odczucia, szczególnie muzyka, która kojarzy mi się z filmami Hitchcocka. Co do tego oburzenia à propos "horror dekady"- to w sumie ten film nie ma za dużej konkurencji, prawda? Dobre horrory, które wyszły w przeciągu ostatnich dziesięciu lat można zliczyć na palcach jednej ręki.
Jeśli chodzi o kwestię "horror dekady" to film ten ma ode mnie rzeczywiście duże szanse na to miano, z zastrzeżeniem , że nie widziałem jeszcze kilku pozycji np. LIVIDE i jest chyba jak na razie jedyny tytuł który może potencjalnie powalczyć z OBECNOŚCIĄ.
Zdecydowanie sie zgadzam, widzialem mnóstwo horrorów ostatnich lat, czego glownie w nich brakowalo? sensu, inteligencji bohaterów, a tutaj dostajemy to co najlepsze i w kinie nawet jedna scena dała radę mnie wystraszyc ;)