Jeden z lepszych horrorów tego gatunku trzyma w napięciu od pierwszej minuty. Oglądałam go w dzień a i tak się bałam. Dodam też że jest on oparty na faktach co dodaje mu jeszcze więcej mocy. Daje kopa na psychice. Problemy ze spaniem gwarantowane :)
A ja dalej jestem w szoku, że starczy napisać "oparty na faktach" i połowa widowni ślepo w to wierzy.
Przykro mi zrywać klapki z oczu, ale Warrenom udowadniano już oszustwa w innych sprawach "opętań i nawiedzeń".
A czy akurat w tej sprawie udowodniono ? Może w innych . Szczerze ci powiem że uwierzylam że film jest oparty na faktach i właśnie dlatego zrobił na mnie takie wrażenie. Nie wiem tylko po co robią ludzi w balona wmawiajac im autentyczność przedstawianych zdarzeń :/ Żaaal poprostu ...