bo i nic nowego tu nie wymyślono. Nawiedzony dom , opętanie , egzorcyzmy itd. Stare i dobrze już zgrane karty , ale ... no właśnie. Tutaj naprawdę wypadają dobrze. Jest kilka momentów typowych dla dobrego horroru , przy których można podskoczyć. 
Dobry horror , który niestety nic nowego ( teraz już o to będzie naprawdę trudno ) do gatunku nie wnosi.
Tak masz rację, lecz z malutkim jednym ale... 
Jedyną rzeczą różniącą się od innych tego typu filmów (nawiedzony dom, hałasy w nocy, demony i egzorcyzmy), jest to, że ten film jest oparty na faktach, wiadomo że z dodatkowymi ubarwionymi scenami na poczet filmu. 
 
Teraz pytanie, oparty na faktach? No cóż każdy ma własne zdanie. Jeżeli jest Bóg to musi i być Szatan. Temat do długiej dyskusji. 
Pozdrawiam.