Nie potrafię tylko zrozumieć, że tak dużo osób uważa Obecność za najstraszniejszy film roku.
Film mi się podobał, ale jeżeli chodzi o poziom straszności to był moim zdaniem słaby i przewidywalny.
Sceny egzorcyzmów były takie jak w większości filmów.
Nic nowego.
No dokładnie, ludzie nie mogą się nachwalić jaki to superświetny film, najstraszniejszy i w ogóle naj. Obecność to zlepek wszystkich motywów znanych nam z poprzednich horrorów, tyle że poskładany w całkiem logiczną całość. Dałam 7, bo porównując to do innych genialnych horrorów które dane było mi obejrzeć w ciągu ostatnich kilku lat wypada całkiem dobrze. No ale niestety nie wyróżnia się jakoś specjalnie;)
A ja go uważam za jeden z 3 najlepszych horrorów w historii kina. Filmy o tematyce duchów,demonów,opętań i egzorcyzmów oglądam już od piątej klasy podstawówki a będzie to już 20 lat. Obecność stawiam na równi z Egzorcystą i Zemstą po latach.
Andrzejek, proszę Cię...nie nudzi Ci się oglądanie tych samych powielanych schematów?? Na prezentacji maturalnej opracowywałam motywy horrorów i to jest jeden szablon.
MOŻLIWE SPOILERY! MOŻLIWE SPOILERY!
MOŻLIWE SPOILERY!MOŻLIWE SPOILERY!
Już od pierwszych minut - przeprowadzka, stary dom, pies nie chce wejść do domu, zwierzęta "wyczuwają" więcej. Potem sławna godzina 3 w nocy. Potem dziewczynka gada z niewidzialnym przyjacielem. Motyw: dzieci "widzą" więcej. Ukryte pomieszczenia to już odpuszczę. Klimat jeszcze się trzymał do czasu rzucania ludźmi i ciągnięcia za włosy. Na mnie coś takiego nie działa. Boję się dopóki jestem jeden krok za straszakiem a nie kiedy on już się ujawni. Dalej oczywiście seria makabrycznych zdarzeń z przeszłości, które prześladują dany teren. Blabla morderstwa, wisielce i tak dalej...nuda... I końcowy egzorcyzm, który także był zlepkiem wszystkiego co było już gdzieś indziej. Naprawdę jestem niepocieszona, że dzisiejsze horrory nie mają w sobie oryginalności. Chyba, że coś w Obecności przeoczyłam, to napisz.
MOŻLIWE SPOILERY!
MOŻLIWE SPOILERY!
Nie nudzi mnie, bo niestety, ale nic nowego jeżeli chodzi o horrory o tej tematyce nikt nie wymysli. Czego nowego można się spodziewać po horrorze o nawiedzonym domu? Każdy horror o nawiedzonym domu to w zasadzie to samo, tylko lepiej lub słabiej wykonane. Mnie z kolei bardzo rusa rzucanie ludźmi po ścianach i ciągniecie za włosy, tym bardziej jeżeli robi to jakaś niewidzialna siła. Co do egzorcyzmu to 99 % z nich wygląda w horrorach tak samo więc nie wiem czego można się przyczepić. Nie rozumiem co mogło być w tym filmie nudnego ja jak obejrzałem pierwszy raz to byłem tak zafascynowany, że jeszcze jakieś 4 dni z rzędu oglądałem ten horror. Jak dla mnie to najlepszy horror w historii kina obok Egzorcysty.