Film solidnie zrobiony, trzymający w napięciu. We współczesnych horrorach zazwyczaj fabuła polega
na tym, że coś przybywa, nawiedza, nie wiadomo skąd, w jakim celu. Tak po prostu sobie jest i
straszy albo opętuje. Tutaj wszystko jest przejrzyste, wyjaśnione, jest w tym jakiś sens. Nie wiem, czy
ktoś to zauważył, ale mamy tutaj też wzmiankę o rodzinie. Miłość matki do dziecka była silniejsza niż
cokolwiek innego. To wszystko bardzo ładnie się ze sobą komponuje. Niektórzy mogą pomyśleć "Że
co? W horrorze o miłości?". A jednak :) Film super, polecam :)
Mam podobne zdanie :) Bardzo mi się ten film podobał, mimo że, horrorów od dawna nie oglądam. Zeszły na psy. Trudno dziś o dobry horror/thiller. W fimach tego gatunku nastąpił zbyt duży przerost wiader krwi wylanych na ekranie kosztem dobrej historii i scenariusza.
Tu jest niemal wszystko co dobre. Napięcie, klimat, dobry pomysł i dobrze poprowadzona fabuła oraz solidność i sprawność reżsera z całą ekipą filmową. Dużym pusem bez wątpienia jest, że cała historia przedstawiona w filmie, oparta jest na faktach.
Mam podobne zdanie :) Bardzo mi się ten film podobał, mimo że, horrorów od dawna nie oglądam. Zeszły na psy. Trudno dziś o dobry horror / thiller. W fimach tego gatunku nastąpił zbyt duży przerost wiader krwi wylanych na ekranie kosztem dobrej historii i scenariusza.
Tu jest niemal wszystko co dobre. Napięcie, klimat, dobry pomysł i dobrze poprowadzona fabuła oraz solidność i sprawność reżsera z całą ekipą filmową. Dużym pusem bez wątpienia jest, że cała historia przedstawiona w filmie, oparta jest na faktach.
Może ktoś zproponować podobne filmy nakręcone w ostatnich dziesięciu-piętnastu latach?