Jestem świeżo po obejrzeniu tego filmu. Muszę przyznać z cała szczerością, że jestem miłośnikiem
horrorów. Muszę przysiąc, ze tak dobrej produkcji rodem z USA to nie widziałem od kilku lat... co
najmniej!! Jakże miło mnie zaskoczył ten film. Naprawdę sądziłem już, że naprawdę albo ja mam
skrzywioną psychikę, albo nie ma obecnie dobrych horrorów. Polecam gorąco bardzo dobrze
wyreżyserowany. Świetny montaż oraz klimatyczna muzyka. Fabuła jest niesamowicie banalna i
przewidywalna jak w setkach innych horrorów. Jednakże reżyser bardzo mocno inspirował się
horrorami z lat 70 i postawił na klimat. Toteż czuć tutaj mocną nutę klasyki i jest to ogromna zaleta
filmu. Naprawdę takiej gęsiej skóry dawno nie miałem, jak podczas seansu tego filmu. Jak to dobrze,
że są ludzie, którzy nawet odgrzewany kotlet (fabuła) potrafią włożyć w przepyszną kanapkę (klimat,
gra na emocjach) Liczę, że owy reżyser jeszcze stworzy coś fajnego :)