Horrory ciężko teraz robić bo wszystko już było, ale ten jest udany. Takie połączenie horroru z
thrillerem. Bez jakiś super efektów specjalnych, ale sprawnie zrobiony, trzyma napięcie od
początku do końca. Sąsiad z rzędu skakał na krześle przynajmniej 15 razy.