Czy są na Filwebie filmy z oceną 10/10 ? A jeśli tak, to jakie ? Ocena 7/10 dla "Obietnicy" jest krzywdząco dla dobrego kina mała. Doskonały film z rewelacyjnie zagranymi postaciami. Niejednoznaczny i - zgadzam się z kimś, kto to wcześniej napisał - kompletnie niehollywoodzki. W dorobku Nicholsona za mało zauważony....

Ale zakończenie tak strasznie mnie rozczarowało :(

Niepowtarzalny klimat. Perfekcjonizm. Niesamowita historia. Pokazanie pewnych ideałów wręcz zboczeń. A do tego najlepszy Jack Nicholson i zakończenie które niszczy psychikę.

To jest film także do słuchania.

Widzę, że wiele tu wpisów o obsesji głównego bohatera, a mnie uderzyła jego samotność w dążeniu do prawdy i jej nieuchwytność lub trudność do uchwycenia.
Zanim to jednak poruszę, to krótko o zaletach filmu, by tym pisaniem odsunąć z pierwszego widoku wśród postów spoilerowanie, które właśnie nastąpi w samym zakończeniu...

benico wygląda tam trochę jak halucynacja Raula po wywarze z szyszynki od satanisty w las vegas parano ..brakuje mu tylko rogów i 6 owłosionych cycków ...jednak głosem szopa pracza przemówił rewelacyjnie

Nietypowy to dramat kryminalny, obszyty grubą warstwą psychologiczną. Fabuła koncentruje się nie tyle na samej zagadce kryminalnej, co na psychice popadającego w coraz większe szaleństwo emerytowanego policjanta, autora tytułowej "obietnicy". Seans moim zdaniem psują: chwilami "niezręczna", jakby nie do końca...

Otóż zetknąłem się z całą masą krytycznych komentarzy, jakoby zakończenie zepsuło
wam seans.

Faktem jest, iż mnie również nie przypadło ono do gustu. Choć po krótkim otrząśnięciu
się i zdecydowanym dysonansie, skonstatowałem, że zakończenie jest iście
mistrzowskie.

Z pewnością intencją reżysera nie było...

Abstrahując od oceny filmu może przyda się zainteresowanym oglądaczom informacja, że sam pomysł na film i historia powstania powieści była dość niezwykła.

Szwajcarski dramaturg Friedrich Dürrenmatt napisał w 1958 roku scenariusz do kryminalnego filmu "W biały dzień". Film miał takie powodzenie i Dürrenmatt był tak z...

Sean Penn ekranizuje Dürrenmatta. Jack Nicholson jako emerytowany policjant, który tropi mordercę małej dziewczynki.
Znajdziemy tutaj ten sam niespieszny, kontemplacyjny tok narracji, co w innych filmach Penna-reżysera, co mi osobiście nie przeszkadzało w trakcie seansu. Bardzo dobra, bo stonowana, jest rola...

Nie wiem dlaczego nie ma zaznaczenia, że scenariusz został napisany na podstawie flagowego opowiadania Friedricha Dürrenmatta. Warto zapoznać się z lekturą przed/po obejrzeniem filmu.

Pozdrawiam

Bardzo przyjemny, ponury dramat. Rewelacyjna obsada, sporo ciekawych, mało przewidywalnych posunięć, w tym świetne zakończenie. Wciągający klimat i muzyka. Doskonała pozycja na wieczór. 8/10

Nie jest to kolejna badziewna hollywoodzkia historyjka o niezłomnym detektywie - nadczłowieku. Tutaj bohater to w 100% zwykły człowiek, który trochę wbrew sobie i środowisku złożył obietnicę matce zamordowanego dziecka. Film nie jest banalny, trzyma w napięciu a zakończenie wgniata w fotel bo...ale to powinniście...

Jak to sie stalo, ze w opisie obsady na stronie glownej brakuje Robin Wright Penn?! Obok Jacka Nicholsona ona kreauje glowna role kobieca w tym filmie! Poza tym jest naprawde swietna, ale to co zrobila charakteryzacja z jej uroda jest wstrzasajace.
FilmWebie, dodaj Robin!

w sumie można obejrzeć, ale nie jest to jakiś wybitny film. porządnie zrobiony, ale nie chwyta za bebechy.

naprawdę wciągający i oryginalny kryminał

Scenariusz przez zdecydowana dlugosc filmu wydaje sie byc mocno schematyczny i przewidywalny. Koncowka jest jednak zaskakujaca i najpierw mocno mnie zirytowala, a potem dala duzo powodow do myslenia o tym, jak wiele zalezec moze od przypadku. Niezle kino, ze znakomitoscia w roli glownej.