Ten gniot, to nie żaden western, tylko propagandowo-murzyńskie science fiction. W dodatku kiepskie. Szkoda tylko, że Jamie Bell zniża się do grania w takim szambie. No cóż, podobno pieniądze nie śmierdzą...
Rozumiem, że film Ci się nie podoba bo główny bohater to czarnoskóra kobieta , a do tego kowbojka?
Okazałeś wielką tępotę, szambo wybiło, ale w twoim czerepie.
Rasistowski komentarz koltuna polskiego