Długo poszukiwałem tego filmu, bo lubię "hitchcockowskie" filmy Briana de Palmy. Może i nie jest to jego najlepszy film, ale i tak doceniam jego mistrzostwo w nawiązywaniu do treści i klimatu króla ekranowego suspense'u. Teraz niestety już takich filmów nie kręci - obecnie liczy się wartka akcja, a nie umiejętne,...
Jeszcze jedno "ćwiczenie z formy" od Briana De Palmy, tym razem wyraźnie inspirowane "Zawrotem głowy":
przedsiębiorca z branży nieruchomości poznaje młodą kobietę, która do złudzenia przypomina jego zmarłą przed laty
żonę. Rzecz może nie aż tak efektowna jak późniejsze "Dressed to kill" czy "Body Double", niemniej...
Jak na De Palmę film nie jest zbyt efekciarski, mimo to jest efektowny, nie zauważyłem w nim za dużo kiczu, który wg mnie charakteryzuje thrillery tego reżysera. Film jest bardzo Hitchcockowski, duża w tym zasługa genialnego Bernarda Herrmanna (zasłużona nominacja do oscara). Pierwsze pół godziny to świetne budowanie...
więcejI to taki, w którym te hitchcockowskie inspiracje są właśnie bardzo widoczne.
Nowy Orlean, 1959. Michael Courtland to bogaty biznesmen, szczęśliwie żyjący ze swoją ukochaną żoną i córeczką. W noc 10. rocznicy ich małżeństwa, już po imprezce zorganizowanej z tej okazji - nagle pojawiają się porywacze - znika żona,...
jeśli twoje dziecko najbardziej na świecie kocha filmy, a ty najbardziej na świecie kochasz swoje dziecko, to kup mu cinema speculation - w świątyni, rozdział 12:
Now Obsession isn’t a bad movie, just a bit of a dreary one. And Cliff Robertson’s lead performance is extremely unappealing, especially for a movie...
"Obsesja" to w większej mierze dramat psychologiczny połączony z melodramatem, jednak można również odnaleźć w nim elementy thrillera i filmu sensacyjnego. De Palma zrobił film według recepty Hitchcocka: przeplatają się tu sceny pełne napięcia z bardzo spokojnymi. Widać też, że Brian trochę nawiązywał do Alfreda...