Obsesja

Obsessed
2009
6,1 29 tys. ocen
6,1 10 1 28989
3,3 3 krytyków
Obsesja
powrót do forum filmu Obsesja

Ja oglądałam z lektorem.Dobry film.Najlepsza jest Beyonce.

majka016

strasznie mi się podoba ten film. jeden z najlepszych thrillerów jakie oglądałam.trzyma w napięciu i ma ciekawą fabułę ;]
jak dla mnie 10/10.
jednym słowem R E W E L K A!!! Xdd

ps: polecam też film ,,Uprowadzona/ Taken"

majka016

Mi się też podoba. 8/10

majka016

Film wchodzi we wrześniu do kin a ty oglądałaś z lektorem... chyba japońskim ;)

użytkownik usunięty
Gregstorm

Greg, zdziwisz się!
Naprawdę film jest już z lektorem w sieci, sam jestem zaskoczony.

choc jest to dziwne, to prawdziwe.. film z POLSKIM lektorem jest juz w sieci w jakosci DVD, wiec nie wiem po co go wogole w kinie dają.. :P

ocenił(a) film na 2
majka016

Szczerze to nie wiem co Wam się podobało w tym filmie. W ogóle ktoś by usłyszał o tym "dziele", gdyby nie fakt, że w jednej z głównych ról wstępuje Beyonce?

majka016

jolcia swoją głupotą przebiła wszystkich.

ocenił(a) film na 5
veronicah

http://www.google.pl/search?hl=pl&client=firefox-a&rls=org.mozilla%3Apl%3Aoffici al&hs=MSQ&q=Obsesja+dvdrip+lektor+pl&btnG=Szukaj&lr=

Swoją większą głupotą potwierdzasz tylko jak bardzo się mylisz.

Film jest z polskim lektorem. Jego kinowa premiera to po prostu nieporozumienie pomiędzy dystrybutorami, co już jest normą w naszym kraju. Po prostu jeszcze tego filmu w sklepie nie kupisz, ale za darmo w jakości DVD z lektorem polskim obejrzysz na pewno.

ocenił(a) film na 5
freepick

Haha no sorry. Też się nie popisałem. Myślałem, że skierowałaś swoje ataki do majka016. lol. ;d

majka016

tez oglądałam film z POLSKIM lektorem i to dośc dawno
a co do filmu to podczas ogladania odczuwałam jakby akcja sie działa zbyt szybko

ocenił(a) film na 5
majka016

Mnie ten film po prostu znudził. Przewidywalny, Beyonce jest grubsza, niż myślałem, że jest...

Sztampa. Obejrzeć i zapomnieć.

starszybrat

A czy jest tski tekst jak w morderczych mrówkach?

Lektora wykonał Andżej G.

Marcinov

Film cienki jak zupa w barze mlecznym, sceny jedna po drugiej zerżnięte z innych filmów, zero budowania napięcia (a co za tym idzie- to żaden thriller), cienka i brzydka Beyonce (kocham tę kobietę, więc tym bardziej byłam tym rozczarowana), obsesja głównej bohaterki postąpiła zbyt szybko i bezsensownie, lejąca Beyonce swoją przeciwniczkę i ciągnącą ją po ziemi to już szczyt głupoty. Miałam wrażenie, że reżyser chciał sobie pooglądać damskie zapasy z Beyonce i Larter (w majteczkach of course) w roli głównej. Bullshit, 3/10, i tak zawyżone, ale co tam- uwielniam B.