W miarę niezła produkcja z gorszymi i lepszymi momentami,ale szału nie ma i film klasyką gatunku na pewno nie zostanie.Może zacznę od minusów - słabiutki początek z beznadziejnymi dialogami ukazujący po raz kolejny pięknych i bohaterskich amerykańskich chłopców,którzy prężą muskuły i śmierci się nie boją.Niezły film zaczyna się wtedy,gdy zaczynają się kłopoty.Jest wtedy jakieś napięcie i lekka dramaturgia plus ładne zdjęcia.Tak na marginesie,to choć ten film jest oparty na faktach,to nie mogę pojąć jak te całe "foki" popełniły takie głupstwo przy podejmowaniu decyzji odnośnie losu tych afgańskich pasterzy?Film do obejrzenia przy piwku i orzeszkach.