Bardzo dobry film. Szczególne wrażenie zrobiły na mnie sceny walk komandosów z talibami, w górach Afganistanu. Uderzyła mnie realność tych scen - amerykańscy żołnierze nie są w nich ukazani jak niezniszczalni herosi, ale doskonale wyszkoleni żołnierze z realnego pola walki, którzy zabijają wrogów (nie w proporcji 1:20 jak w większości tego typu produkcji) ale także popełniają błędy, odnoszą rany i giną. Film ten swoją doskonałą akcją trzyma widza w napięciu praktycznie od samego początku do końca. W pierwszym momencie popsuły moje pozytywne wrażenie co do filmu, sceny w których Marcus Luttrell znalazł się ranny w afgańskiej wiosce - wydało mi się to nieco ckliwe, sztuczne i nierealne (myślałem, że reżyser chciał nieco podkoloryzować całą opowieść opartą na faktach). Jednak na koniec filmu są podane fakty, że afgańscy wieśniacy naprawdę uratowali Marcusa Luttrella. Podsumowując -film ten moim zdaniem jest niemal rewelacyjny i z całą pewnością wart jest obejrzenia. Zachęcam bo warto. 8/10.