Była taka reklama że to niby nowy "Szeregowiec Ryan" na miarę dzisiejszych czasów. Jakby co, to
obok Szeregowca Ryana to to nawet nie leżało.....
Szeregowiec Ryan to kupa w porównaniu np. do Braterstwa Braci. Nie wiem, skąd zachwyty nad tym Szeregowcem Ryanem.
nie sugeruj się reklamom na przyszłość, wszyscy twórcy, producenci etc. chca sprzedać swój produkt, to od ciebie zależy czy połkniesz haczyk i ci się dzieło spodoba.................
Mi się podobało, mogę się przyczepić jedynie do nadludzkiej wytrzymałości tych żołnierzy.