Nie mówię, żeby mieli złapanych talibów zabijać, ale dlaczego najzwyczajniej w świecie ich po prostu nie zakneblowali, związali sznurkiem jak kozy i poszli z nimi do domu na frytki?... A może i drugie pytanie - skoro już ich wypuślili i doszli do ślepej górki, to na co tam czekali? Wiadomo było, że będzie tam cała armia w krótkim czasie. Ja bym tak w gacie narobił, że by ważyły ze 100kg, ale bym za... pier.. alał przed siebie ile wlezie, nawet na sekundę bym się nie zatrzymał.
R.I.P chłopaki, spotkamy się po drugiej stronie...
Przeczytaj książkę, a dowiesz się, dlaczego ich nie związali. Pamiętaj, że ten film to nie jest dokument. Książka przedwszystkim. Filmy nie powinny być źródłem do dyskusji czemu nie zrobili tego czy tamtego bo nie wiesz co reżyser zmienił względem tego co było na prawdę.
Plus widać, że bardzo nie uważnie oglądałeś film. Oni praktycznie non stop byli w ruchu. Jestem pewien, że i ja i ty z takim ekwipunkiem jak oni po godzinie byśmy padli. Oni maszerowali wiele godzin po górach. Do tego musieli być przygotowanie na kontakt ogniowy, a wyczerpani by nie mieli żadnych szans, więc ostatecznie musieli zrobić przerwę w marszu. Przechodzili w tryb defensywny.