Film dobry , dało się pośmiać i dobrze się oglądało w kinie a do tego Piękne Polskie aktorki ;))
Kasia Glinka wymiata ;) i Gosia Socha to ma chyba najpiękniejsze ciałko z nich wszystkich
Z kina, po filmie nie wychodzi się samemu, bo przez resztę dnia towarzyszy uśmiech na twarzy. I o to chodzi. Oczekiwałam dobrej rozrywki i ją dostałam.
7/10
Często pacjentom szpitali psychiatrycznych też nieodmiennie towarzyszy sardoniczny uśmieszek - czyżby pobyt tam też dostarczał dobrej rozrywki ?
sugerujesz, że jestem chora psychicznie ? ^^
Dobra rozrywka wywołuje świadomy uśmiech na twarzy
Choroba psychiczna również może wywoływać uśmiech na twarzy (świadomy czy mimowolny, mniejsza z tym)
Nie zmienia to jednak faktu, że ten film wywołał uśmiech na mym licu wyłącznie z powodu dostarczenia impulsów, które mój mózg zinterpretował jako dobrą rozrywkę. Nie sądze, żeby to spowodowane było chorobą psychiczną, ponieważ uważam że na takowa przypadłość nie cierpię. (choć pewności nigdy nie ma, ponoć wszyscy szaleńcy twierdzą, że są normalni )
PS. Z lekka trywialny sposób wybrałeś/aś na przeforsowanie swojego niejasnego poglądu na temat filmu ;)
Sugeruję tylko że z pewnością lepiej wyglądałabyś gdybyś wyszła z kina po dobrym filmie z jakąkolwiek refleksją malującą się na twarzy niż z głupawym uśmieszkiem.
:))))))))))) --> twoje komentarze i ten film chyba po jednym ojcu są. w każdym bądź razie efekt przyswojenia obu jest identyczny (choć powody uśmiechu z goła inne)
Gdyby ten film był po jednym ojcu z moimi komentarzami to by ci się nie podobał bo nie zrozumiałabyś go.
Jak posadziłeś buraka trufli z niego nie zrobisz. Co do filmu to wystarczy tylko tyle: kolejna polska komedia roku... NOT!
Nie piszę się MI tak, tylko MNIE tak. Jak piszesz mi zamiast mnie to nie dziwie się że ci się ten gniot podobał.