Pytanie może banalne, ale j.w na co iść do kina? Na Och Karol 2 czy na Czarnego Łabędzia? Polska produkcja ma średnią ponad 6,0 wyrobione przez bardzo powiedziałbym - snobistycznych i wysublimowanych użytkowników filmwebu. Czy ocena Och Karol 2 wynika z niechęci do polskich produkcji, czy po prostu ze wstydu do wystawienia filmu oceny: 8/10 ( co najmniej? )
Zabawne pytanie: z jednej strony film z kilkoma nominacjami do Oscara, od reżysera Wrestlera, Requiem dla snu, Pi i Źródła, gdzie grają Portman, Ryder i Cassel, a z drugiej film od autora Nie kłam, kochanie, Zakochani, Zróbmy sobie wnuka (ten ostatni jeszcze ujdzie) gdzie gra Adamczyk i tabun polskich aktorek serialowych.
To ci sami wysublimowani (dobre, dobre... ) użytkownicy Filmwebu oceniali oba filmy, więc nie wiem o co chodzi. To, że polskie kino od dłuższego już czasu szoruje po dnie to chyba znana sprawa, więc i takie średnie oceny nie dziwią. Ludzie pamiętają jeszcze czasy, kiedy nasze kino trzymało wysoki poziom.
Lepszym pytaniem byłoby czy iść na Och Karol 2 czy na Weekend?
Odpowiedź chyba znam, pewnie na Czarnego Łabędzia ;P
to zalezy czy wolisz czysta rozrykwe czyt och karol 2 czy film bardziej bym powiedziala psychologiczny;)?;p
byłam właśnie na 'och karol 2' i naprawdę warty obejrzenia;) Dużo śmiechu, przyjemny filmik polecam:)) dawno takiej polskiej komedii nie widzialam
na Czarnego Łabędzia ;) film na prawdę warty obejrzenia, a do tego świetna gra aktorska Portman i Kunis ;)
ludzie co wy porównujecie !!!!!!
szkoda że takie durne rzeczy mają tutaj miejsce
nasze komedie są komercyjne ale w negatywny sposób, więc porównanie choćby do takiej klasy jakości filmu jakim jest czarny łabądziek to hmmmm nie rażąc was pogromem mojej złości lekka przesada
pytanie fakt.. banalne.. ale według mnie dobrze obejrzec oda filmy bo warto... na jednym uśmiejesz się nie raz.. chociaż ostatnie polskie komedie to totalna porażka.. ale tą ogląda się nawet fajnie.. są dobre teksty ktore ratują cały film i "aktorów" :) ale z kolej Czarny Łabędź tez jest spoko.. z tym że trzeba go oglądać w skupieniu.. i trochę inaczej na niego spojrzeć... nie wszystko co się w nim widzi jest prawdą.. wystarczy wczuć się w rolę głównej bohaterki i myśleć jak ona ;).. film w kazdym razie zakręcony/pozytywnie oczywiście :) z ciekawą puentą
koleny co mysli polskie jest fuuuj a zagraniczne super;) hehe.Chyba ze widziales oba filmy.
dlaczego fuj.. bez sensu ta twoja odpowiedź.. wcale tak nie napisałem.. po prostu brakuje mi konkretnych, dobrych komedii jakie tworzyło się kiedyś... bo teraz trafiają się takie niestety.... raz na jakiś czas..
Zależy jaki masz nastrój... Mnie "Czarny Łabędź" trochę przeraził , ale i zadziwił ;) A "Och Karol", to genialna komedia
polska komedia to synonim do jednego kolokwialnego słowa, przynajmniej od pewnego czasu. Tak jak poprzednicy idź na Czarnego Łabędzia, choć po tym jak zadałeś to pytanie to nie wiem ...
Najlepsza odpowiedź imho : ). Jeśli komuś przez myśl przechodzi w ogóle rozpatrywanie "Och Karol" zamiast "Czarnego Łabędzia" to niech lepiej już idzie na to pierwsze. Ludziom, którzy nie żałowali pieniędzy na film Arronofskiego pewnie do głowy nie przyjdzie, żeby się wybrać na Adamczyka...
Zależy czego oczekujesz od filmu. Jeżeli dużej dawki humoru to och Karol. Łabędzia jeszcze nie oglądałem ale jet to poważny film, także zależy co kto woli. Ja osobiście wolałbym wybrać się na Łabędzia ale och Karol również jest świetnym filmem ;]
To Twoje zdanie. Ja na filmie bawiłem się bardzo dobrze, zresztą jak cała sala ;]
hmm...to zależy co lubisz...ja wybrałam "och karol", bo byłam totalnie zdołowana i produkcja o baletnicy zatracającej przeświadczenie o rzeczywistości była nie dla mnie.... ale i tak wybieram się na nią;)
obserwując ile ludzi przychodzi na seanse(pracuje w kinie) trudno jednoznacznie stwierdzić, który film jest chętniej oglądany..wydaje mi się, że raczej po równo