Ja ci wyjaśnię wchodzi tu jakaś szajka i ma interes, żeby film zjechać. Maskara.
Mnie najbardziej podobało się, gdy Dolny słucha wynurzeń załamanego Karola i mówi z błogą miną "zajebiście", podobnie reaguje ojciec Karola, który chce mu zapisywać viagrę :]. Wszystkiego dobrego z okazji imienin!

Nota powoli rośnie, nie ma się co przejmować szczekaczami. Fala tych, którzy nie widzieli filmu, a narzekają przeszła, teraz czas na falę widzów wychodzących z kina.

Hm..może ta "szajka" ma pewne podejrzenia co do osób, które wystawiają swoje pozytywne oceny....jakoś dziwne, ze do tej pory żadnemu innemu filmu nie wystawili noty. A specjalne zakładanie konta, aby ocenic właśnie TEN FILM, jest mało wiarygodne..
No, ale poza tym to nie dziwmy się temu sarkazmu odnośnie "Och Karol" bo ostatnio z polską kinematografią dość cienko i chociażby film "Weekend", który podobno miał być znakomity, okazal się klapą...

Nawet jeśli działają tu dwie szajki, to jestem zupełnie spokojna, że nijak nie wpłyną na ocenę filmu, który przy tysiącach ocen, na pewno będzie miał sprawiedliwą średnią. Lepiej więc zająć się pisaniem o filmie (chętnie się w merytoryczne dyskusje wdam) niż śledzeniem kolejnych szajek.

Hmm, no ja się jednak trochę dziwię. Bo opinia typu "Och Karol" jest pewnie słaby, bo "Weekend" jest słaby - jest z lekką niepoważna. Polska piłka nożna też jest słaba, a jednak czasem udaje się naszym gola strzelić :)