Jak napisałem w tytule film jest dobry, jednak ma swoje Aleee!!! co w przypadku tak znakomitego producenta i reżysera jakim jest Guillermo del Toro wcale nie musiał się pojawić. Mając w pamięci świetny Labirynt Fauna i Sierociniec, można było się spodziewać trzymającej w napięciu akcji i świetnej fabuły okraszonej zaskoczeniem i zdumieniem widza na samym końcu (co nie znaczy że tak nie jest ). Jednak w tym filmie reżyser jakby na siłę próbuje pokazać nam już w połowie filmu kto tak naprawdę stoi za morderstwami i to tak dobitnie że uważny widz nabierze podejrzeń już po scenie w szpitalu tuż przed operacja (Jvan). I tak jest z całym filmem jest przewidywalny a szkoda bo to psuje trochę klimat. film przez to nie wykorzystuje do końca swojego potencjału. Ogólnie reasumując fabula jest ciekawa, spójna i mimo wszystko potrafi zaskoczyć , scenarzyści pokazali swój kunszt i to chyba tyle ;D Mogło być lepiej 8/10